Aktualności
Superbet Rapid & Blitz Poland 2022 - dzień 5: Zwycięstwo Dudy!
Duda zwycięzcą GCT Rapid & Blitz 2022 w Polsce. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

Superbet Rapid & Blitz Poland 2022 - dzień 5: Zwycięstwo Dudy!

JackRodgers
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

Turniej Superbet Rapid & Blitz Poland (drugi w cyklu Grand Chess Tour 2022) zakończył się w poniedziałek zwycięstwem GM Jana-Krzysztofa Dudy,  który po niezwykle emocjonującej walce wygrał swoją ostatnią partię i rzutem na taśmę wyprzedził trzech rywali, z których każdy przed ostatnią rundą miał jeszcze szansę na zajęcie pierwszego miejsca w tabeli. Polakowi do zwycięstwa w całym turnieju i zainkasowania nagrody w wysokości 40 000 $ wystarczyły 24 punkty, a kolejni w klasyfikacji Aronian i Anand przegrali z nim zaledwie o 0,5 punktu.

Niewiele brakowało, aby po ostatniej rundzie doszło do dogrywki - stałoby się tak, gdyby GM Levon Aronian wygrał z GM Fabiano Caruaną. W pojedynku Ormianina z Amerykaninem padł jednak remis, co oznaczało, że zamiast zrównać się z Dudą punktami, Aronian spadł na drugie miejsce. GM Viswanathan Anand również radził dziś sobie bardzo dobrze i ukończył turniej z taką samą liczbą punktów jak Ormianin, co dało dwóm wspomnianym zawodnikom wspólne drugie miejsce. Czwarte miejsce zajął Caruana, choć trzeba zauważyć, że jego ranking FIDE w szachach błyskawicznych wzrósł aż o 102 punkty! 

Pomimo tego, że IM David Gavrilescu miał na początku turnieju o ponad 100 punktów rankingowych mniej od drugiego najniżej rozstawionego zawodnika, należy pochwalić jego wynik w turnieju błyskawicznym, zdobył bowiem 6,5/18 pkt, czyli tyle samo, co GM Richard Rapport i GM Radosław Wojtaszek.

Jak oglądać?
Transmisje z Grand Chess Tour 2022 można było śledzić na żywo w jęz. polskim na Chess.com/PL/TV lub na kanale na Twitchu. Wszystkie transmisje na żywo są również dostępne na YouTube.com/ChesscomLive.

Wszystkie partie rozgrywane w ramach Superbet Rapid & Blitz Poland 2022 można było również śledzić na żywo na specjalnej stronie poświęconej temu turniejowi, będącej częścią strony z wydarzeniami i turniejami szachowymi Chess.com/events.

Relację na żywo w języku polskim prowadził FM Dawid Czerw.

Ostatni dzień Superbet Rapid i Blitz Poland zapowiadał się niezwykle ciekawie. Anand i Duda zajmowali czołowe miejsca, a niezwykle groźni w blitzu Caruana i Aronian stali na czele grupy pościgowej, która również chciała włączyć się do walki o zwycięstwo w turnieju.

Duda, który po niedzielnych rozgrywkach tracił 1,5 punktu do prowadzącego z 19 punktami Ananda, zaczął dzisiejsze zmagania od mocnego uderzenia i pokonał indyjskiego arcymistrza już w pierwszej rundzie! Po Anandzie widać było oznaki zmęczenia, co nie wróżyło mu niczego dobrego na dalsze pojedynki.

Duda odniósł dziś zwycięstwo w jednym ze swoich najważniejszych pojedynków. Zdjęcie: Lennart Ootes/Grand Chess Tour.

Po wspaniałym występie w turnieju szachów szybkich, Anand zanotował gorszy wynik w blitzu (9,5/18), a dość słaby start sprawił, że powrót do walki o najwyższe miesjce wydawał się prawie niemożliwy, zwłaszcza że jego przeciwnicy wygrywali partię za partią. Najbardziej dotkliwą porażką Ananda była dziś przegrana z Korobovem, który znalazł sprytną ofiarę jakości pozwalającą mu osiągnąć decydującą przewagę z uwagi na jego bardzo silne centralne piony.

Wprawdzie Anand odzyskał później formę, wygrywając w ostatnich rundach z Rapportem i Wojtaszkiem, ale niestety dobra passa liderów nie pozwoliła indyjskiej supergwieździe zakończyć turnieju w wymarzony dla siebie sposób.

Anand z nawiązką spełnił wszystkie pokładane w nim oczekiwania, w szczególności w turnieju szachów szybkich. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

Wczorajszy bohater, Caruana, już na początku potwierdził swoją dobrą dyspozycję odnosząc drugie zwycięstwo nad Rapportem (tym razem czarnymi) i wszystko wskazywało na to, że Amerykanin będzie kontynuował swoją znakomitą formę z pierwszego dnia blitza. Po ostatnich zwycięstwach zapomniał już chyba, jakie to uczucie przegrać lub zremisować partię.

Caruana napotkał większy opór niż w niedzielę, ale i tak poradził sobie bardzo dobrze. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

Już w następnej rundzie Caruana został jednak sprowadzony na ziemię przez Wojtaszka, który skarcił go za zbyt długie unikanie roszady podczas gry białymi przeciwko obronie Nimzowitscha. Chociaż szachy są w dużej mierze grą indywidualną, to rodak Wojtaszka, Duda, jest mu na pewno bardzo wdzięczny za przerwanie passy Caruany, co po czasie okazało się bardzo ważne.

Przegrana nie zniechęciła jednak Caruany, a kolejne trzy zwycięstwa z Dudą, Korobovem i Gavrilescu sprawiły, że pozostali konkurenci do zajęcia pierwszego miejsca w turnieju musieli zacząć wygrywać, jeśli wciąż chcieli liczyć się w walce o prowadzenie. Zwycięstwa Amerykanina podniosły jego ranking FIDE Live do 2846, co oznacza, że ma on obecnie zaledwie cztery punkty straty do prowadzącego w zestawieniu GM Hikaru Nakamury. Po partii z Gavrilescu, Caruana zanotował wzrost aż o 101 punktów rankingowych, co musi być rekordem wśród arcymistrzów w tej kategorii czasowej.

Do połowy drugiego dnia Caruana i Aronian zyskali wspólnie prawie 200 punktów do rankingu w szachach błyskawicznych. Źródło: 2700Chess.com.

Aronian również kontynuował swoją świetną passę, rozpoczynając dzień od zdobycia 3 punktów w 4 partiach. Jednym z jego kluczowych zwycięstw była wygrana z Rapportem. W sekcji szachów błyskawicznych, dla czterech czołowych graczy, Węgier okazał się jedynie workiem treningowym, co kontrastowało z jego znakomitą dyspozycją w pierwszej części turnieju.

Pojedynek "koszul" pomiędzy Rapportem i Aronianem. Starcie było tak barwne, jak stroje zawodników. Zdjęcie: Lennart Ootes/Grand Chess Tour.

Chociaż Aronian zdołał na początku dnia wygrać z Anandem i Shevchenko, to jednak jego najbardziej wyróżniającą partią była wygrana miniatura w 25 ruchach z GM Wesleyem So. W debiucie gońca (obrona berlińska) Aronian wcześnie zdobył piona i chciał skonsolidować swoją pozycję, ale niespodziewanie dał przeciwnikowi możliwość odwrócenia losów partii dzięki ofierze jakości. Aronian miał jednak jeszcze w zanadrzu jedną, ostatnią sztuczkę i zagrał dwa genialne ruchy z rzędu, które postawiły So w całkowicie straconej pozycji. Ormianin na krótko prześcignął Nakamurę w rankingu Live w szachach błyskawicznych, co tymczasowo dało mu w tej klasyfikacji pozycję numer jeden.

Przed przedostatnią rundą Aronian znajdował się na szczycie tabeli z dorobkiem 22,5 punktu, o pół punktu wyprzedzając swojego najgroźniejszego przeciwnika, Dudę. Po wczesnym zdobyciu figury w partii z GM Antonem Korobovem, wydawało się, że rozpocznie rundę finałową z dużą przewagą, jednak popełnił fatalny błąd, stwarzając Korobovowi okazję do trzykrotnego powtórzenia pozycji i jednocześnie dając Dudzie szansę na zrównanie się z nim punktami przed ostatnią rundą. Co gorsza, Aronian miał zagrać z zawodnikiem, który w turnieju prezentował doskonałą formę, Caruaną, natomiast Duda był skojarzony z GM Kirillem Shevchenko, który w blitzu zdobył mniej punktów, niż młody IM Gavrilescu.

Aronian wpadł dziś w sidła Korobova. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

W finałowym dniu Korobov z pewnością był przekleństwem liderów turnieju. Najpierw zepsuł partię Anandowi, a potem zdołał jeszcze pokonać Dudę, gdy wydawało się już, że polski arcymistrz jest na najlepszej drodze do osiągnięcia ostatecznego zwycięstwa. Niewiarygodny moment nastąpił w momencie, gdy Ukrainiec, mając kilka sekund na zegarze, poświęcił hetmana. Ta sytuacja sprawiła, że komentatorzy Pruess i Krush zastanawiali się, czy tablice DGT nie są czasem uszkodzone!

Dla wielu zawodników Korobov okazał się dziś katem, co na pewno miało wpływ na ostateczne lokaty w turnieju. Zdjęcie: Lennart Ootes/Grand Chess Tour.

W rzeczywistości zegary wcale nie były zepsute, a ruch 54.Hf4?? rzeczywiście pojawił się na szachownicy. Mający sześć sekund na zegarze Duda przeoczył jednak jedyną szansę na zwycięstwo i przegrał partię.

Prowadzenie w ciągu dnia zmieniało się wielokrotnie, ale przed rundą finałową to Aronian i Duda zajmowali z 23 punktami ex aequo pierwsze miejsce. Pozostali dwaj rywale z początku dnia, Caruana i Anand, tracili do nich zaledwie 0,5 punktu. 

Ostatnia runda nie mogła być chyba bardziej atrakcyjna - aż czterech zawodników miało szansę na zajęcie pierwszego miejsca. Co więcej, istniała również matematyczna możliwość, że aż trzech zawodników ukończy turniej na pierwszym miejscu z taką samą liczbą punktów! Aronian świetnie rozpoczął swoją partię, uzyskując znacznie lepszą pozycję przeciwko Caruanie grając białymi w wariancie Najdorfa w obronie sycylijskiej. W tym samym czasie Anandowi udało się wykonać taktyczną kombinację przeciwko swojemu byłemu sekundantowi, Wojtaszkowi. Ten wynik wywarł ogromną presję na liderów, którzy musieli wygrać swoje partie lub narazić się na ryzyko rozgrywania dogrywek.

W końcówce wydawało się, że Duda przegra z Shevchenko - w pewnym momencie obaj zawodnicy przeoczyli decydującą taktykę, która wykluczyłaby Dudę z walki o pierwsze miejsce w turnieju. Wygrywający ruch dla Ukraińca został zauważony przez obydwu komentatorów - Dawida Czerwa w czasie transmisji po polsku oraz Ronalda Pruessa podczas transmisji w j. angielskim. 

Spróbujcie znaleźć taktykę, którą w partii przeoczyli obydwaj zawodnicy!

Po tym, jak Duda zobaczył na ekranie, że przewaga Aroniana stopniała i jego partia z Caruaną zakończyła się remisem, Polak postanowił kontynuować grę z Shevchenko, mając zaledwie kilka sekund na zegarze. Przez następną minutę na szachownicy panował chaos i po dynamicznej grze z obu stron to polski arcymistrz wyszedł z tej potyczki zwycięsko. Dzięki takiemu obrotowi spraw, Duda wyprzedził Aroniana o 0,5 punktu, zapewniając sobie pierwsze miejsce w turnieju i nagrodę w wysokości 40 000 $.

Duda zdobył 12 punktów w turnieju szachów szybkich i 12 punktów w blitzu - dzięki takiemu równemu występowi może zyskać nowy przydomek "Pan Konsekwentny".  Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

Klasyfikacja końcowa - dzień 5

Wszystkie partie - dzień 5


Poprzednie artykuły:

więcej od FM JackRodgers
FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie

SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie