Aktualności
Błędy Dinga w niedoczasie i wygrana Nepomniachtchiego w partii nr 7
Po szalonej, siódmej partii, Nepomniachtchi ma za co dziękować losowi. Zdjęcie: Mike Klein/Chess.com.

Błędy Dinga w niedoczasie i wygrana Nepomniachtchiego w partii nr 7

JackRodgers
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

Sprawcą najnowszej niespodzianki w Meczu o Mistrzostwo Świata FIDE 2023 jest GM Ding Liren, który w siódmej partii z GM Ianem Nepomniachtchim zagrał obronę francuską przeciwko 1.e4, ale w kluczowym momencie pod wpływem presji czasu, popełnił poważny błąd. Choć w pełnym napięcia pojedynku, w którym możliwe były wszystkie trzy wyniki, Dingowi udało się uzyskać obiecującą pozycję, ostatecznie musiał jednak skapitulować. 

Zapraszamy do obejrzenia analizy siódmego starcia, którą przygotował IM Dawid Czerw.

Po siedmiu partiach meczu, Nepomniachtchi ma jeden punkt przewagi. Środa to kolejny dzień przerwy, a kolejnę szansę na wyrównanie Ding będzie miał już w najbliższy czwartek (zagra białymi). Początek partii numer osiem w czwartek, 20 kwietnia o godz. 11:00 czasu polskiego (godz. 15:00 czasu lokalnego w Astanie).

Gdzie na żywo oglądać Mecz o Mistrzostwo Świata FIDE 2023

Transmisje z Meczu o Mistrzostwo Świata FIDE 2023 można oglądać na żywo na Chess.com/TV oraz na naszych kanałach na TwitchuYouTubie.

Transmisję w języku polskim prowadzili FM Marcin Molenda oraz Bartosz "xntentacion" Rudecki.

Presja w meczu cały czas narasta i jak dotąd żadna z siedmiu partii nie była do siebie podobna. Jest niemal pewne, że obaj zawodnicy nadal będą próbowali przekraczać granice i grać innowacyjne szachy. Ostatecznym celem jest przecież tytuł mistrza świata. 

Według Giriego, Ding ma swój "przewidywalny" repertuar, jednak dziś w siódmej rundzie po raz kolejny zaszokował szachowy świat, ponieważ chcąc uniknąć partii hiszpańskiej i włoskiej ze strony Nepomniachtchiego, zdecydował się zagrać obronę francuską. Rosjanin, który prawodpodobnie spodziewał się z jego strony ruchu 1...e5, już na samym początku partii musiał być zaskoczony, że pion wylądował bliżej, czyli na polu e6, niż się tego spodziewał.


Obrona francuska pojawiła się w meczu o mistrzostwo świata po raz pierwszy od 45 lat. Zdjęcie: Mike Klein/Chess.com.

Naroditsky zauważył, że "obrona francuska na poziomie meczu o mistrzostwo świata po raz ostatni została zagrana w 1978 roku w trakcie pojedynku GM Anatolija KarpovaViktorem Korchnoiem", a Giri szybko zasugerował, że zagranie obrony francuskiej w rundzie numer siedem było najprawdopodobniej pomysłem GM Richarda Rapporta.

Na pomeczowej konferencji prasowej Ding potwierdził, że przed meczem pół żartem, pół serio zaproponował Rapportowi obronę francuską, a jego sekundant dzień wcześniej "nalegał", by zagrać ją właśnie w siódmej partii.

Nepomniachtchi zdecydował się na ruch 3.Sd2 (wariant Tarrascha), który komentatorzy określili mianem "nieśmiałego". Giri pokusił się o stwierdzenie, że wybór obrony francuskiej był prawdopodobnie "dużym zaskoczeniem również dla samego Dinga", a biorąc pod uwagę fakt, że Chińczyk nie grał tego wariantu w turniejach od 2013 roku, Nepomniachtchi nie był prawdopodobnie tak dobrze przygotowany do grania tych linii.

Zwycięzca Turnieju Kandydatów jako pierwszy pokazał w partii swoje emocje i zamiast zwykłych, pewnych siebie i szybkich ruchów w debiucie, zobaczyliśmy bardziej wyciszonego Nepomniachtchiego, który w fazie debiutu często siedział z głową podpartą dłońmi. 

Spodziewacie się czegoś innego? Twarz Nepomniachtchiego mówi wszystko. Zdjęcie: Aleksandar Dimitrijević/Chess.com.

W ruchu numer 12, Nepomniachtchi zdecydował się na nowinkę w postaci 12.Gd3, co jest wzmocnieniem w stosunku do tego, co zostało zagrane w wygranej przez czarne partii Kruppa-Dokhoian w 1987 roku, choć dłuższy czas spędzany na wykonywaniu ruchów mógł sugerować, że Rosjanin improwizował. Obecny numer dwa na świecie przyznał potem: "Zdecydowanie nie spodziewałem się takiego obrotu spraw, wielu ciosów z obu stron", a komentarz może dotyczyć zarówno partii numer siedem, jak i całego meczu.

Gdy Ding zagrał prowokacyjne 13...Sf6, Nepomniachtchi zobaczył, że po 14.Hh4 będzie w staie ustawić pozycję z szansami na atak, czyli taką, w której czuje się bardzo dobrze.

Ding precyzyjnie bronił się przed kilkoma wiszącymi w powietrzu motywami taktycznymi, grając 16...Wad8!, co utrzymywało pozycję przy życiu i było zaproszeniem dla Nepomniachtchego do zdobycia jakości w zamian za inicjatywę. Białe odrzuciły tę propozycję i zamiast tego wolały zaktywizować więcej swoich figur, oferując też Dingowi zatrutego piona.

Wielokrotne długie momenty zastanowienia w tej fazie gry sprawiły, że Ding zaczął mieć coraz większe problemy z czasem. W pewnym momencie obecnemu numerowi trzy na świecie na wykonanie 21 ruchów do pierwszej kontroli czasu, zostało zaledwie 26 minut! Na pomeczowej konferencji prasowej Ding stwierdził: "Po prostu nie mogłem wymyślić właściwej kontynuacji w trakcie partii".

Ding odnalazł swój rytm w momencie, gdy z jego czasem było już naprawdę krucho - zgodnie z przeglądem partii na Chess.com zagrał dwa genialne ruchy z rzędu (posunięcia nr 22 i 23), oddając jakość za parę gońców. Manewr ten przypominał wspomnianą partię z 1987 roku, choć Ding zaprzeczył, że była ona częścią jego przygotowania.

Po dłuższym namyśle, który był możlwy dzięki ogromnej przewadze na zegarze, Nepomniachtchi zdecydował się na wymianę pary gońców. Pomimo tego, czarnopolowy goniec Dinga nadal zdecydowanie "dominował" na szachownicy. Nepomniachtchi powiedział później: "Cała partia była bardzo ostra i bardzo napięta", a następnie dodał, że "każda ze stron dostała to, co chciała", nawiązując być może do komplikacji, które pojawiły się po tym, jak Ding zaczął grać z chirurgiczną precyzją.

Choć wszystkie pojedynki są napięte, partia numer siedem bez wątpienia była jedną z najbardziej szalonych partii w niedawnej historii. Zdjęcie: Aleksandar Dimitrijević/Chess.com.

W ruchu numer 32, gdy czarne zaczęły wywierać presję i mieć przewagę, stało się coś nieprawdopodobnego. Czując, że jest to prawdopodobnie kluczowy moment, Ding źle ocenił swoją lepszą pozycję. Podczas konferencji prasowej Chińczyk stwierdził: "Jeśli tylko i wyłącznie czekam na Wf1, to moja pozycja jest beznadziejna", podkreślając tym samym, że przeoczył kluczowe 32...Ge5!, które sprawiłoby czarnym nie lada problemy.

Co gorsza, na zagranie swojego ruchu 32...Wd2, Ding wykorzystał pięć z pięciu i pół minut, jakie miał jeszcze wtedy na swoim zegarze. Cała ta sytuacja zaniepokoiła widzów oraz komentatorów Chess.com, którzy sugerowali, że Ding "zaniemógł". Gdy zapytano go później o tę sytuację, niepocieszony Ding odpowiedział w prosty sposób: "Całą partię zagrałem całkiem nieźle, ale końcówka zdecydowanie mi nie wyszła".

Przy braku czasu dodawanego i z 45 sekundami na zegarze Ding szybko zepsuł swoją pozycję i w ruchu nr 37, mając na zegarze zaledwie trzy sekundy, poddał partię. Jak na ironię, do pierwszej kontroli czasu zabrakło mu właśnie trzech ruchów.

37 ruchów i koniec czasu. Gdy Ding opuszczał salę gry, był załamany. Zdjęcie: Mike Klein/Chess.com.

Dokładną analizę siódmego starcia przygotował GM Rafael Leitao.

Bolesna porażka i kolejna rozstrzygająca partia w jednym z najbardziej fascynujących meczów w historii szachów. Niektórzy twierdzą, że powodem tak wielu rozstrzygających partii jest słaby poziom gry zawodników w obronie. Podzielam tę opinię, ale to jest dokładnie to, co lubię oglądać jako kibic - trzymające w napięciu partie, w których jeden z zawodników może złamać się pod presją. Zdecydowanie wolę oglądać takie szachy, niż pasmo doskonałych partii, z których każda kończy się remisem.

Inne nagrania z podsumowaniami siódmej partii Meczu o Mistrzostwo Świata FIDE 2023 można obejrzeć na naszej playliście (kliknij tutaj). 

Choć wynik dzisiejszej partii jest dla Dinga bardzo rozczarowujący, to jednak udowodnił już, że jest w stanie otrząsnąć się z tego typu porażek. Trwający mecz to niesamowita huśtawka nastrojów i emocji, którą obserwuje cały świat. Fascynujące jest to, że oprócz samej gry, możemy być również śledzić emocje i psychologiczne aspekty meczu. 

Jednym z arcymistrzów, który publicznie docenił "intensywność i piękno" trwającego obecnie meczu, był Levon Aronian. Jego komentarz opublikowany w dniu 17 kwietnia jest nadal aktualny po zakończeniu siódmej rundy.

(Tłumaczenie: Mam nadzieję, że intensywność i piękno Meczu o Mistrzostwo Świata przypomni ludziom, że czasami oglądanie szachów klasycznych jest bardziej emocjonujące, niż obserwowanie szachów szybkich lub błyskawicznych. Wzrost zainteresowania szachami przy jednoczesnym braku turniejów klasycznych to coś, co nie ma sensu.)

Do tej pory aż siedem partii było rostrzygających, dzięki czemu dotarliśmy do historycznego momentu. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w roku 1958 w meczu pomiędzy GM Mikhailem Botvinnikiem a GM Vasilym Smyslovem (nie licząc meczu z 1972 r. pomiędzy GM Bobbym Fischerem i Borisem Spasskim, ponieważ tam mieliśmy do czynienia z walkowerem). 

Gdy FM Mike Klein poprosił Nepomniachtchiego o porównanie obecnego meczu do jego meczu z GM Magnusem Carlsenem z 2021 roku, Rosjanin odpowiedział: "Myślę, że nikt się nie spodziewał [tylu rostrzygających partii]... być moze ludzie chociaż przez pewien czas przestaną twierdzić, że szachy klasyczne już się skończyły". Dodał również: "Nie jestem pewien, czy to zabawne, ale z pewnością ekscytujące".

Co wydarzy się dalej, tego nie wie nikt, ale jedna rzecz jest pewna: po dniu przerwy w rundzie numer osiem, w której Ding będzie grał białymi, możemy spodziewać się fajerwerków.

Wyniki

Imię i nazwisko Ranking 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 Wynik
Ding Liren 2788 ½ 0 ½ 1 0 1 0 3
Ian Nepomniachtchi 2795 ½ 1 ½ 0 1 0 1 4

Mecz o Mistrzostwo Świata to najważniejsze szachowe wydarzenie tego roku, które wyłoni następnego mistrza świata w szachach klasycznych. W meczu, którego stawką jest przejęcie mistrzowskiej korony od aktualnego mistrza świata Magnusa Carlsena, biorą udział Nepomniachtchi i Ding. Carlsen zapowiedział wcześniej, że nie weźmie udziału w meczu i tym samym zrzeka się tytułu mistrza świata. Pula nagród w meczu wynosi 2 miliony euro. W meczu zostanie rozegranych maksymalnie 14 partii tempem szachów klasycznych. Wygrywa zawodnik, który jako pierwszy zdobędzie 7,5 pkt.


Poprzednie artykuły:

więcej od FM JackRodgers
FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie

SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie