Aktualności
TK 2022, runda 7: Ponowne zwycięstwa Caruany i Nepomniachtchiego, coraz większa przewaga nad rywalami

TK 2022, runda 7: Ponowne zwycięstwa Caruany i Nepomniachtchiego, coraz większa przewaga nad rywalami

chansen64
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

W siódmej rundzie Turnieju Kandydatów 2022 , GM Ian Nepomniachtchi wygrał swoją czwartą partię, ale nadal ma tylko pół punktu przewagi nad drugim w tabeli GM Fabiano Caruaną, który także odniósł zwycięstwo w tej rundzie.

Rosjanin wygrał dziś z GM Richardem Rapportem po tym, jak węgierski arcymistrz nie przyjął przygotowanego przez Nepo remisu, natomiast Caruana w partii z GM Teimourem Radjabovem zdobył w pewnym momencie piona. a następnie przekuł tę przewagę na cały punkt.

Jak oglądać Turniej Kandydatów 2022 na Chess.com?
Transmisja z siódmej rundy rozpocznie się w dniu 25 czerwca o godz. 15:00. Turniej Kandydatów 2022 można oglądać na Chess.com/TV, na naszym kanale Twitch lub YouTube.com/c/chesscomPL. Partie można śledzić również tutaj na naszej stronie z wydarzeniami na żywo.

W poprzednim Turnieju Kandydatów po siedmiu rundach rozgrywki zostały wstrzymane, a zawodników odesłano do domów. W tym roku, przed siódmą rundą zawodnicy mieli jeden dzień na odpoczynek i powrócili do szachownic z postanowieniem, że postarają się wykorzystać każdą nadarzającą się okazję. 

Rapport-Nepomniachtchi 0-1

Nepomniachtchi na pewno cieszy się z takiego samego startu jak w Turnieju Kandydatów 2020/2021, gdzie prowadził z wynikiem 4,5/6. Miał trochę szczęścia tam, gdzie było ono potrzebne, ale ogólnie grał dobrze, niezależnie od krytyki, jaką pod adresem jego i pozostałych zawodników wystosował były mistrz świata GM Vladimir Kramnik w jednym ze swoich wywiadów.

Richard Rapport, który jest niezwykle kreatywnym zawodnikiem, grał do tej pory bardzo agresywnie, a mimo to uzyskał jedynie sześć remisów. To dość dziwny wynik jak na kogoś, kto tak bardzo lubi szarżować.

Rapport szukający inspiracji. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

W dzisiejszej partii Rosjanin kolejny raz rozprawił się z przeciwnikiem grając obronę rosyjską i choć nie przyznał się do tego w pomeczowym wywiadzie z jednym z komentatorów Chess.com, Danny'm Renschem, to można w ciemno założyć, że nadal całkowicie bazuje na pracy, którą wykonał przed zeszłorocznym meczem o mistrzostwo świata z GM Magnusem Carlsenem. Jego gra była niesamowicie szybka i pewna, pomimo tego, że Rapport zagrał dość nietypowe 9.Hb3 zamiast którejś z czterech głównych linii (9.Sc3, 9.We1, 9.cxd5 i 9.Hc2) i kilku innych mniej standardowych opcji, które i tak były grywane częściej niż ruch wybrany przez Rapporta.

Nepomniachtchi najpierw pozwolił hetmanowi przeciwnika zbić piona na 'b7', a następnie wieżę na 'a8', po czym czarne zagrały 14...Gh3! 

Pozycja po 14...Gh3!

Było to niejako zaproszeniem do remisu, ponieważ hetman będzie szachował króla z pól 'g6' i 'e4' - tak trzy lata temu zakończyło się kilka partii korespondencyjnych pomiędzy zawodnikami o niższym poziomie gry.

Rapport wiedział, że dał się wmanewrować w misternie przygotowany na poprzedni mecz o mistrzostwo świata wariant dla czarnych, dlatego zastanowił się przez chwilę, jeden raz powtórzył ruch, a następnie ku zaskoczeniu wszystkich uznał, że remis jest dobry, ale on woli jeszcze trochę pograć. Ta decyzja skłoniła komentatora GM Roberta Hessa do stwierdzenia, że "właśnie dlatego każdy organizator turnieju powinien zapraszać Rapporta". Nawet jeśli Węgier nie zawsze jest nagradzany za swój wysiłek, to trudno jest nie zgodzić się ze stwierdzeniem Hessa.

Białe miały jeszcze możliwość doprowadzenia do remisu, ale ostatecznie poszły drogą, którą same sobie wyznaczyły, czyli grały o zwycięstwo, nie zważając na konsekwencje. Doprowadziło to do sytuacji, w której białe miały dwie wieże za hetmana, obydwie strony miały po gońcu, skoczku i po pięć pionów. Na pierwszy rzut oka taka pozycja wydawała się być korzystna dla białych, ale problemem Rapporta był jego bardzo odsłonięty i narażony na ataki król.

Nepomniachtchi wybrał się na mały spacer, a w międzyczasie Rapport szukał możliwości poprawy pozycji. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Jak niektórzy pamiętają, ostatni raz Nepomniachtchi grał hetmanem przeciwko dwóm wieżom w meczu o mistrzostwo świata z Magnusem Carlsenem - tamta partia była bardzo długa i przekreśliła jego szanse na zdobycie tytułu mistrza świata.

Rapport zaczął niestety wkrótce odczuwać skutki podjętej przez siebie decyzji, bowiem w ciągu kilkunastu ruchów jego pozycja zmieniła się z mniej więcej równej na gorszą, potem wyraźnie gorszą, aż w końcu przegraną. Po wymianie skoczków o wyniku partii zdecydował bardzo osłabiony król białych oraz pion 'h' Nepomniachtchiego.

Adnotacje - GM Rafael Leitao

Interesującym zbiegiem okoliczności jest to, że w szóstej i siódmej rundzie to właśnie piony 'h' przyczyniły się do rozstrzygnięcia partii: w partii z Dudą pion 'h7' przy królu czarnych działał zarówno jako tarcza, jak i napastnik, natomiast opór Rapporta zakończył się krótko po tym, jak czarny pion 'h' dotarł na pole 'h3'.

Duda-Nakamura ½-½

Jak to często bywa na turniejach najwyższej rangi, rundy często rozpoczynają się od uroczystego pierwszego ruchu wykonywanego przez zaproszonych gości. Tak też stało się dzisiaj, jednak Benedicte Westre Skog z Norway Chess zagrała 1.e4 pomimo tego, że GM Jan-Krzysztof Duda powiedział jej, iż chce rozpocząć ruchem 1.d4. Po chwili pion wrócił jednak na swoje pole startowe i zgodnie z życzeniem Polaka, partia rozpoczęła się od ruchu pionem hetmańskim.

Nakamura zdziwił się, gdy niespodziewanie zobaczył na szachownicy ruch 1.e4. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Po początkowym zaskoczeniu, warianty zagrane w debiucie przez obu graczy były dość przewidywalne. GM Hikaru Nakamura zagrał obronę Nimzowitscha, podobnie jak wcześniej w turnieju przeciwko GM Alirezie Firouzji. W odpowiedzi GM Jan-Krzysztof Duda zagrał linię, którą grał już kilka razy: 4.e3 i 5.Gd3, ale później zamiast normalnego 6.Sf3, zdecydował się na 6.Sge2, czyli wariant, który grywał kiedyś sam Nakamura.

W 11. ruchu Amerykanin odszedł od swoich poprzednich partii granych w tym debiucie i zagrał nietypowe 11...Sce7, próbując zablokować piona 'd5'. Następnie wykonał bardzo zobowiązujące posunięcie ...f7-f5, aby powstrzymać białe przed daniem mata na 'h7'.

Pozwoliło to jednak białym na korzystną zmianę struktury pionowej oraz zostawiło im potencjalnie silnego skoczka przeciwko potencjalnie bardzo złemu gońcowi. Takiego scenariusza bardzo obawiał się komentujący rozgrywki GM Robert Hess.

Pozycja po 17...Wae8

Nakamura nie przejął się jednak zbytnio tą sytuacją, ponieważ nie wierzył, że białe będą w stanie uzyskać oczekiwaną przez siebie pozycję. Trudno powiedzieć, czy właśnie to sprawiło, że Nakamura zbyt mocno się rozluźnił, ponieważ w 20. ruchu zagrał nieco niedokładne 20...Gc6?! zamiast bardziej aktywnego 20...Ga4!?, a następnie wykonał błędne 22...g6?, co mogło okazać się bardzo kosztownym błędem. 

Pozycja po 22...g6?

Duda nie zdawał sobie jednak sprawy, że jest to decydujący moment partii i zagrał ruch, który Nakamura określił później mianem błędu pozycyjnego: 23.b4?. Posunięcie to pozwala gońcowi czarnych wydostać się z klatki i przejść na pole 'a4', z możliwością późniejszego ustawienia się na polu 'c4', co przeszkadza białym w osiągnięciu aktywnej pozycji. Zamiast tego należało zagrać 23.a4! z planem 24.b3, co dałoby białym wyraźną przewagę pozycyjną.

Nakamura zobaczył promyk nadziei. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Pomyłka Dudy rozpaliła nadzieję Nakamury na grę o więcej niż pół punktu, jednak Polak szybko ją zgasił konsekwentnie pozbywając się z szachownicy drewna i jednocześnie przekreślając jakiekolwiek szanse na ponowne wzniecenie ognia na planszy. 

Po propozycji Nakamury, w 40. ruchu zawodnicy podpisali remis.

Adnotacje - GM Rafael Leitao

Caruana-Radjabov 1-0

Jeden z zawodników wygrał swoją poprzednią partię, a jego przeciwnik nie wygrał żadnej partii klasycznej od 2019 r.  Czy możemy na tej podstawie wyciągnąć jakieś wnioski? Prawdopodobnie nie. Radjabov jednak doskonale zdawał sobie sprawę z absurdalności tej sytuacji i był gotowy na podjęcie desperackich kroków.

Zamiast zagrać swój solidny wariant przeciwko 1.e4 Caruany, Radjabov przygotował linię, którą Nakamura określił mianem "losowego wariantu w obronie sycylijskiej". Chodzi o tak zwany wariant O'Kelly'ego, który powstaje po ruchach 1.e4 c5 2.Sf3 a6. IM Andrew Martin wydał niedawno książkę (Everyman Chess 2022) na temat właśnie tego wariantu. 

Caruana zastanawia się, jak odpowiedzieć na 2...a6 Radjabova. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Głównym założeniem drugiego ruchu czarnych jest to, że 3.d4 nie jest dobrym pomysłem (choć i tak jest to najczęstsze posunięcie wśród zawodników poniżej rankingu 2200!) z powodu 3...cxd4 4.Sxd4 e5 i biały skoczek nie może przejść na 'b5'. To oczywiście nie jest czymś nowym dla Caruany, który zdecydował się zagrać jedną z najczęściej polecanych linii, 3.c4, która ma na celu ustawienie struktury w stylu Maroczego i powinna sprzyjać białym. 

Tak a propos, jeśli Martin liczył na darmową reklamę swojej książki dzięki temu, że Radjabov grał według jego zaleceń, to już w szóstym ruchu stało się jasne, że tak się nie stanie, ponieważ azerski arcymistrz zagrał agresywną ofiarę piona 6...d5 (Martin zaleca 6...d6).

To nie był jeszcze koniec ryzykownych decyzji Radjabova, bo w 13. ruchu zamiast zagrać bezpieczne 13...0-0, zdecydował się na wykonanie długiej roszady. Komentatorzy byli zgodni, że Radjabov gra na dwa wyniki - albo wygra, albo przegra! 

Caruana nie zagrał jednak dokładnej kontynuacji i czarne miały pewne szanse na remis. Wynikało to z tego, że na szachownicy były różnopolowe gońce, a białe miały zdublowane piony.

Następnie nastąpił pokaz techniki Caruany, podczas którego Radjabov nie wykorzystał kilku niewielkich szans, aby skomplikować sytuację Amerykanina. Pod koniec partii byliśmy świadkami wyścigu pionów po dwóch stronach szachownicy, ale ostatecznie, zgodnie z przewidywaniami, to białe cieszyły się z wygranej.

Radjabov kończy walkę. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Kluczowe zwycięstwo Caruany, który utrzymuje niewielki dystans w tabeli do Nepomniachtchiego.

Sam Shankland: Game of the Day

Pierwsza połowa Turnieju Kandydatów już za nami i muszę przyznać, że siódma runda była dla kibiców dość rozczarowująca. Pięciu zawodników wciąż pozostaje bez zwycięstwa, w turnieju wyraźnie widać, że tylko dwóch graczy ma jakiekolwiek poważne nadzieje na wygraną, a na dodatek byłem naprawdę niezadowolony, że podejmowanie ryzyka nie zostało nagrodzone lepszymi rezultatami. Zarówno Rapport, jak i Radjabov w pojedynkach z liderami podejmowali znacznie bardziej ryzykowne decyzje niż te, których bym się po nich spodziewał lub które wydawałyby się obiektywnie słuszne. Ale tak właśnie trzeba robić, gdy przegrywa się w turnieju, w którym zwycięzca bierze wszystko. Caissa nie sprzyjała tym razem ani Węgrowi ani Azerowi, a Caruana i Nepo wygrali swoje partie nie musząc nawet martwić się o jakąkolwiek kontrę.

Ding-Firouzja ½-½

Numer dwa na świecie, GM Ding Liren, miał niewątpliwie nadzieję na odegranie większej roli w turnieju, ale podobnie jak w poprzednim Turnieju Kandydatów, ma problemy z realizacją przewagi i zdobywaniem całych punktów. Jego zmagania są jednak niczym w porównaniu do trudności GM Alirezy Firouzji, którego większość osób, w tym sam mistrz świata, uważała za faworyta przed turniejem. Po sześciu rundach Firouzja zajmował jednak ostatnie miejsce, a w starciu czarnymi z Ding Lirenem nie można było raczej liczyć na jego wygraną.

Kiedy Ding Liren rozpoczął partię od ruchu 1.c4, z pewnością jego nastrój nie mógł był najlepszy.

Firouzja był uważany za jednego z faworytów turnieju, jednak na razie w turnieju gra mu się bardzo ciężko. Zdjęcie: Steve Bonhage / FIDE.

Francusko-irański arcymistrz próbował wprowadzić do partii trochę zamieszania grając dość nietypowy wariant, ale i tak skończyło się na mało interesującej pozycji, w której tylko białe mogły mieć większe szanse. Mimo to czarne nadal dążyły do przejęcia inicjatywy, nie zadowalając się jedynie próbą wyrównania. 

Ding Liren grał jednak bardzo ostrożnie, wymieniając figury, gdy tylko miało to sens i unikając wymian, gdy były dla niego mniej interesujące. Wkrótce większość figur znalazła się poza szachownicą.

Pomimo tego, że partia trwała 54 ruchy, słupek oceny silnika wydawał się być zablokowany, bo cały czas stał równo na środku. Tak na marginesie - komputer podpowiedział Waszemu skromnemu autorowi artykułu, że w żadnym momencie partii ocena nie przekroczyła +/- 0,10, a to oznacza, że partia od początku do końca była idealnie remisowa. Nie tego oczekiwał każdy z graczy, ale takie są szachy.

Adnotacje - GM Rafael Leitao.

Runda 7 - wyniki


Runda 8 - kojarzenia

Runda 8 26 czerwca 2022 (sobota) 15:00 CEST
Rapport - Duda
Nepomniachtchi - Ding
Nakamura - Caruana
Firouzja - Radjabov

Poprzednie artykuły:

więcej od FM chansen64
WR Chess Masters 2023 - runda 1: Nemezis Dudy ponownie górą

WR Chess Masters 2023 - runda 1: Nemezis Dudy ponownie górą

Genialne zagranie Polaka na Drużynowych Mistrzostwach Świata!

Genialne zagranie Polaka na Drużynowych Mistrzostwach Świata!