Aktualności
SCC 2024: Pełna dominacja Carlsena, cudowny powrót Nepomniachtchiego
Nepomniachtchi wykazał się ogromną determinacją, aby wygrać mecz z Abdusattorovem.

SCC 2024: Pełna dominacja Carlsena, cudowny powrót Nepomniachtchiego

VSaravanan
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

W pierwszym piątkowym pojedynku w turnieju Speed Chess Championship 2024 GM Magnus Carlsen gładko rozprawił się z GM-em Tuan Minh Le, wygrywając 20,5-3,5. O wiele więcej emocji dostarczył nam drugi pojedynek, w którym wicemistrz świata GM Ian Nepomniachtchi pokazał niezwykłą determinację i pokonał po dogrywce GM-a Nodirbeka Abdusattorova. Mecz rozpoczął się od czterech z rzędu zwycięstw reprezentanta Uzbekistanu, jednak Nepomniachtchi pokazał wielkiego ducha walki i w regulaminowym czasie gry wyrównał, doprowadzając mecz do stanu 10-10, a następnie pokonał Abdusattorova w dogrywce, wygrywając 3-1.

Podsumowanie tego niezwykle emocjonującego pojedynku przygotował IM Dawid Czerw.

Kolejne dwa mecze 1/8 finału zostaną rozegrane w poniedziałek, 29 lipca. Pojedynek GM-a Alirezy Firouzji z GM-em Alexandrem Grischukiem rozpocznie się o godz. 17:00 czasu polskiego (CEST), a o godz. 20:30 zmierzą się GM Wesley So i GM Denis Lazavik.

Speed Chess Championship 2024 – drabinka

Magnus Carlsen 20,5-3,5 Tuan Minh Le


Po GM-ie Hikaru Nakamurze, który pierwszego dnia rozgrywek w przekonujący sposób pokonał GM-a Jose Martineza, dziś w turnieju na Chess.com wystąpił drugi gigant szachów błyskawicznych i superbłyskawicznych. Zarówno Nakamura, jak i Carlsen przez ostatnich kilka lat dominowali w Speed Chess Championship, a ich tegoroczne wyniki w 1/8 finału potwierdzają, że podobnie może być i tym razem.

Przed rozpoczęciem meczu komentator GM Daniel Naroditsky wypowiedział interesujące słowa: „Magnus miał ostatnio wzloty i upadki. Nie był nieomylny i nie był odporny na presję”.

Jednak tuż po trzeciej partii Norweg pokazał swoją całkowitą dominację, co skłoniło Naroditsky'ego do sformułowania następującej wypowiedzi: „Magnus czasami prze do przodu niczym walec—czujesz, że dosłownie nic nie możesz zrobić! Nie ma debiutu, który możesz zagrać. Nie ma pułapki, którą możesz zastawić. ... Nie ma pozycji, którą można by próbować ustawiać. Jest po prostu lepszy na całej szachownicy, dosłownie i w przenośni. To właśnie takiego Magnusa zobaczyliśmy na początku tego meczu”.

Magnus czasami prze do przodu niczym walec—czujesz, że dosłownie nic nie możesz zrobić!

—Daniel Naroditsky

Blitz 5+1: Carlsen 5,5-1,5 Le

Gdy Carlsen wyszedł na prowadzenie 3:0, zobaczyliśmy niezwykły obrazek, kiedy to Le oklaskiwał Norwega za jego grę.

Ponowna porażka w kolejnym starciu, a tym samym przegrana w czterech pojedynkach z rzędu, wywołała jeszcze bardziej skrajną reakcję zniechęconego Wietnamczyka.

Gdyby chcieć w kilku słowach streścić cały mecz, te dwa powyższe obrazki byłyby wystarczające: dla Le był to mecz, w którym ewidentnie odczuwał bezradność i frustrację, ponieważ Carlsen okazał się tego dnia po prostu za dobry.

W szóstej partii były mistrz świata zachwycił widzów piękną wygraną w końcówce z różnobarwnymi gońcami. Piękno tej końcówki polegało na tym, że Carlsen znalazł wspaniałą ideę polegającą na zaprowadzeniu swojego króla na brzeg szachownicy za pomocą 54...Kh4, a następnie zamknięciu sobie drogi powrotnej za pomocą 55…g5!, co pozwoliło mu doprowadzić do prostego, ale skutecznego zugzwangu.

W siódmej partii Carlsen miał trochę kłopotów z powodów pozaszachowych—przez problemy z połączeniem internetowym w równej pozycji przegrał na czas. Dla Le był to pierwszy zdobyty cały punkt w meczu. Ostatnia partia tego segmentu ponownie należała jednak do Carlsena.

Blitz 3+1: Carlsen 7-1 Le

Jeśli widzowie liczyli na to, że w kolejnym segmencie Le podejmie walkę o odrabianie strat, to ich nadzieje zostały rozwiane, gdy reprezentant Wietnamu przegrał prostą końcówkę w pierwszej partii drugiej części meczu.

Jedyne zwycięstwo Le w tym segmencie ponownie było wynikiem problemów z internetem Carlsena. Le wygrał partię nr 2, gdy w wyraźnie lepszej pozycji Norweg ponownie stracił połączenie.

Carlsen miał potężnego piona przewagi na d5 i zanosiło się na to, że wygra kolejną partię, gdy z powodu zerwania połączenia, przegrał na czas.

Niezrażony problemami Carlsen szybko się odegrał, wygrywając uroczą miniaturę w partii nr 11 po zaledwie 18 posunięciach.

Pod koniec drugiego segmentu Carlsen miał już 10 punktów przewagi i wszystko wskazywało na to, że losy meczu są już rozstrzygnięte.

Bullet 1+1: Carlsen 8-1 Le

W segmencie bulleta wydawało się, że zniechęcony Le prawie nie podejmował walki. Carlsen pozwolił jedynie na dwa remisy, a w pozostałych partiach bez wysiłku ogrywał swojego przeciwnika. Dobitnym przykłądem dominacji Norwega była partia nr 21, w której prosta, pozycyjna gra Carlsena okazała się dla przeciwnika zbyt trudna.

W pomeczowym wywiadzie Carlsen przyznał, że tak wysoki wynik był bardziej spowodowany jego ogólną przewagą nad Le, niż słabym występem przeciwnika.

Ian Nepomniachtchi 13-11 Nodirbek Abdusattorov


Po tak dominującym występie najwyżej notowanego zawodnika na świecie, wszyscy mieli nadzieję, że drugi mecz dnia będzie znacznie bardziej wyrównany. Tym bardziej, że pojedynek Nepomniachtchiego z Abdusattorovem zapowiadał się jako jeden z najciekawszych w 1/8 finału (nie licząc meczu GM-a Alirezy Firouzji z GM-em Alexandrem Grischukiem, który odbędzie się w poniedziałek).

Najlepszy zawodnik na świecie również spodziewał się, że drugi mecz będzie pełen emocji i zapraszał wszystkich do śledzenia jego przebiegu.

Ku zaskoczeniu wszystkich mecz rozpoczął się jednak w bardzo nieoczekiwany sposób, który przypominał starcie Carlsena z Le. 

Blitz 5+1: Nepomniachtchi 2-5 Abdusattorov

Styl gry zarówno Nepomniachtchiego, jak i Abdusattorova ma jedną wspólną cechę: obaj dochodzą do pozycji, które pozornie nie dają żadnej przewagi żadnej ze stron, a następnie cierpliwie kontynuują grę, optymalizując ustawienie figur. Bardzo pomaga fakt, że w każdym segmencie obowiązuje 1-sekundowy dodatek czasowy, co praktycznie pozwala na grę w nieskończoność, a zawodnicy mogą sondować i prowokować przeciwnika aż ten popełni jakiś błąd.

Tego typu strategia była bardzo widoczne w początkowych starciach, a beneficjentem tego typu „sondującej” gry był Abdusattorov.

Po odniesieniu dwóch tego typu zwycięstw, Abdusattorov zaliczył również trzecie, gdy Nepomniachtchi niepotrzebnie zagrał zbyt ambitnie, osłabiając swoje piony bez żadnego konkretnego powodu.

Widzowie byli zatem świadkami niewiarygodnej sytuacji: Abdusattorov wyszedł na prowadzenie 3:0. Desperacja Nepomniachtchiego w dążeniu do zwycięstwa była godna podziwu, ale zakończyła się tragedią.

Po 80. ruchu w remisowej pozycji w końcówce z gońcem przeciwko skoczkowi białe musiały znaleźć trudne 81.f4, aby forsownie doprowadzić do remisu, jednak popełniły poważny błąd, grając 81.Kd4? Czarne mogły wygrać po 81...b6!!! 82.axb6 Kc6! i czarny król ma wystarczająco dużo czasu, aby zdobyć białego piona na b6 i cofnąć się, by zatrzymać drugiego piona z linii f. 
Jednak, ku swemu przerażeniu, czarne przegrały na czas, co pozwoliło Abdusattorovowi rozpocząć mecz od przytłaczającego prowadzenia 4-0.

Jak Nepomniachtchi zareagował na zaistniały kryzys na samym początku meczu? Po prostu włączył muzykę i wyraźnie zaczął rozgrywać mecz w beztroski sposób.

Nagroda za niekonwencjonalną technikę walki nadeszła natychmiast: w następnej partii to Abdusattorov przegrał na czas.

Blitz 3+1: Nepomniachtchi 4-2 Abdusattorov

Nepomniachtchi przystępował do gry w drugim segmencie z trzypunktowym deficytem, ale właśnie wtedy włączył wyższy bieg. Szczególnie cenne było z trudem wywalczone zwycięstwo w partii nr 12.

Dzięki kolejnej wygranej w długiej, przeciągającej się partii nr 13, Nepomniachtchi doprowadził do wyniku 6-7 i przegrywał z Abdusattorovem zaledwie jednym punktem.

Blitz 1+1: Nepomniachtchi 4-3 Abdusattorov

Najbardziej emocjonujący fragment meczu ponownie rozpoczął się fatalnie dla Nepomniachtchiego, który już w pierwszej partii przegrał na czas w pozornie wyrównanej pozycji.

W tej pozycji Nepomniachtchi ponownie przegrał na czas i przegrał również partię nr 15, która trwała aż 118 ruchów. W tamtym momencie wynik meczu wynosił 9-6 na korzyść Abdusattorova.

Szczęście uśmiechnęło się do Nepomniachtchiego w partii nr 16.

Dzięki sprzyjającym wiatrom Nepomniachtchi wygrał również dwie kolejne partie w tym segmencie, tym samym doprowadzając do remisu 10:10 i do dogrywki.

Dogrywka: Nepomniachtchi 3-1 Abdusattorov

A zatem czekała nas niezwykle emocjonująca dogrywka. Zgodnie z regulaminem, zawodnicy mieli rozegrać cztery dodatkowe partie tempem 1+1, a jeśli nadal byłby remis, o losach meczu miał rozstrzygnąć pięciominutowy armagedon.

Pierwsza partia dogrywki należała do Abdusattorova, który odniósł bardzo estetyczne zwycięstwo, wybrane przez nas na partię dnia. Szczegółową analizę tego pojedynku przygotował GM Rafael Leitao.

Nepomniachtchi ponownie nie poddał się i w przekonujący sposób wygrał dwie kolejne partie. Aby doprowadzić do dogrywki, Abdusattorov musiał wygrać ostatni pojedynek, jednak przydarzył mu się fatalny w skutkach błąd.

W powyższej pozycji białe popełniły poważny błąd, grając 21.dxc5?, co prowadzi do straty hetmana po prostym szachu 21…Gh2+, a to oznaczało zwycięstwo Nepomniachtchiego.

W pomeczowym wywiadzie Nepomniachtchi zdradził kilka źródeł inspiracji, które pozwoliły mu wrócić do gry.

Gdzie śledzić turniej?
Transmisje w języku polskim można było śledzić na Chess.com/pl/TV oraz na kanałach Chess.com Polska na Twitchu oraz YouTubie. Wszystkie partie są dostępne na dedykowanej stronie z wydarzeniami.

Transmisję na żywo prowadzili IM Dawid Czerw oraz NM Antoni Kozak. 

Organizowane przez Chess.com rozgrywki Speed Chess Championship to jeden z najważniejszych turniejów szachów błyskawicznych i superbłyskawicznych, w którym rywalizują najlepsi szachiści na świecie. Turniej rozpoczął się od eliminacji, które odbyły się w dniach 27-28 czerwca, a zakończy się w dniach 6-8 września, kiedy to w Paryżu, na żywo, zostanie rozegrana faza finałowa. Każdy mecz składa się z trzech segmentów: 5+1, 3+1 oraz 1+1. Pula nagród w turnieju wynosi 173 tys. dolarów.


Poprzednie artykuły:

więcej od IM VSaravanan
Carlsen pokonuje Firouzję, Aronian gładko wygrywa z Fedoseevem w drabince przegranych

Carlsen pokonuje Firouzję, Aronian gładko wygrywa z Fedoseevem w drabince przegranych

W finale drabinki wygranych zagrają Carlsen z Firouzją; wspaniała partia Vachier-Lagrave'a

W finale drabinki wygranych zagrają Carlsen z Firouzją; wspaniała partia Vachier-Lagrave'a