CrunchLabs Masters 2024: Duda wygrywa z So, w drabince wygranych zostają też Firouzja, Carlsen i Vachier-Lagrave
W piątkowych ćwierćfinałach drabinki wygranych Dywizji I turnieju CrunchLabs Masters 2024 GM Alireza Firouzja poniósł zaskakującą porażkę w 9 ruchach przeciwko GM-owi Fabiano Caruanie, ale i tak to on zameldował się w półfinale. Jego sobotnim przeciwnikiem będzie GM Jan-Krzysztof Duda, który zepchnął do drabinki przegranych swojego nemezis, GM Wesleya So. W drugim półfinale zobaczymy pojedynek GM-a Magnusa Carlsena z GM-em Maximem Vachier-Lagravem.
Analizę decydującej partii meczu Dudy z So przygotował IM Dawid Czerw.
W Dywizji II ośmiu zawodników wywalczyło awans do ćwierćfinałów drabinki wygranych. W dalszej części artykułu przyjrzymy się trzeciej, ostatniej partii GM-a Levona Aroniana z GM-em Vasifem Durarbaylim, w której Amerykanin zagrał trzy genialne ruchy z rzędu.
W Dywizji III do ćwierćfinałów drabinki wygranych również awansowało ośmiu graczy. Wśród nich jest GM Arjun Erigaisi, który przez pierwsze dwa dni grał nieco poniżej swoich możliwości. Wydaje się jednak, że indyjski zawodnik wraca do formy, ponieważ w piątek zdobył 5 pkt w 6 partiach.
W Dywizji III grali również dwaj pozostali reprezentanci Polski. Z turniejem niestety pożegnał się GM Kamil Dragun, który najpierw przegrał z GM-em Daniilem Dubovem, a następnie w drabince przegranych musiał uznać wyższość GM-a Alexeya Dreeva. W rozgrywkach pozostaje natomiast GM Maciej Klekowski, który spadł do drabinki przegranych po porażce z GM-em Davidem Paravyanem, ale później wygrał mecz z reprezentantem Węgier GM-em Tamasem Banuszem. W sobotę, w 2. rundzie drabinki przegranych, przeciwnikiem naszego reprezentanta będzie 26-letni Holender GM Thomas Beerdsen.
Na kolejne emocje zapraszamy w sobotę, 20 lipca, o godz. 17:00.
Dywizja I – drabinka
- Dywizja I – ćwierćfinały drabinki wygranych: Carlsen nie daje szans Nepomniachtchiemu, rekord Firouzji
- Dywizja II: Piorunujący finisz i awans Aroniana
- Dywizja III: Zemsta Erigaisiego
Pozostała część turnieju to turnieje pucharowe podwójnej eliminacji we wszystkich trzech dywizjach. W Dywizji I rywalizowało ośmiu zawodników, w Dywizji II - 16, a w Dywizji III – 32. Tempo gry w każdej dywizji wynosi 10+2. W najwyższej dywizji mecze składają się z czterech partii, a w dwóch pozostałych – z dwóch.
Dywizja I – ćwierćfinały drabinki wygranych: Carlsen nie daje szans Nepomniachtchiemu, rekord Firouzji
We wszystkich czterech meczach Dywizji I padły zaledwie cztery remisy. Świetną formę zaprezentował Carlsen, który nie dał szans byłemu pretendentowi do tytułu mistrza świata, GM-owi Ianowi Nepomniachtchiemu, pokonując go 3-0. W piątek byliśmy również świadkami jednego armagedonu. W pojedynku Firouzji z Caruaną lepszy okazał się reprezentant Francji, który zepchnął Amerykanina do drabinki przegranych.
Carlsen 3-0 Nepomniachtchi
Carlsen jako jedyny wygrał swój mecz do zera. „O wszystkim zadecydowała partia nr 1” – powiedział komentator GM Robert Hess, a GM David Howell dodał „[O wyniku rozstrzygnęło] w zasadzie jedno posunięcie. (…) podstawił w końcówce wieżę i w późniejszej fazie meczu nie dostał już żadnych szans”.
W wieżówce, o której mowa, wygrywał tak naprawdę Nepomniachtchi, jednak jedno pasywne posunięcie sprawiło, że Carlsen zaczął wywierać presję, a to doprowadziło do podstawienia przez Nepomniachtchiego wieży w jednym ruchu.
W pozostałych dwóch pojedynkach Nepomniachtchi walczył o zwycięstwo, ale za każdym razem Carlsen w przekonujący sposób wygrywał partie, a mecz zakończył się już po trzech starciach.
Firouzja 3-2 Caruana
W tym meczu nie padł ani jeden remis. Druga partia zakończyła się nieco krępującą porażką Firouzji: „Byłem bardzo zdenerwowany, ale potem zobaczyłem na kamerce, że Fabiano się śmiał, więc pomyślałem sobie, że muszę mu się jakoś odpłacić. Jego śmiech bardzo mnie zmotywował”.
Nawet w przypadku pojedynków granych szybszym tempem, porażka w mniej niż 10 ruchów w partii pomiędzy zawodnikami z pierwszej dziesiątki na świecie nie zdarza się praktycznie nigdy. W partii nr 2 Firouzja wpadł w piękną pułapkę debiutową i poddał się w dziewiątym posunięciu.
Warto obejrzeć klip, aby zobaczyć zszokowane reakcje komentatorów, grymas Firouzji i uśmiech Caruany. Co zabawne, Hess wskazał ten „hipotetyczny” wariant na kilka minut przed jego pojawieniem się na szachownicy. Howell nazwał to "czymś, co zdarza się tylko raz w życiu", a GM Anish Giri napisał na Twitterze: „Przez całe dzieciństwo miałem nadzieję, że uda mi się zagrać tę pułapkę w prawdziwej partii. Nigdy do tego nie doszło”.
Przez całe dzieciństwo miałem nadzieję, że uda mi się zagrać tę pułapkę w prawdziwej partii. Nigdy do tego nie doszło.
—Anish Giri
Firouzja powiedział, że nie chodziło o to, że nigdy wcześniej nie widział tej taktyki. Po prostu przydarzyła mu się wpadka w najgorszym możliwym momencie: „Oczywiście znałem ten motyw, ale w partii nagle pomyślałem, co się stanie, jeśli po prostu wezmę tę wieżę i zupełnie o tej taktyce zapomniałem”.
Firouzja zrewanżował się Caruanie, wygrywając kolejną partię, ale w ostatniej Amerykanin wygrał „na żądanie” i doprowadził do armagedonu. W dogrywce reprezentant Francji wygrał dzięki ładnemu motywowi taktycznemu. Czy uda Ci się go znaleźć w poniższym zadaniu?
W następnym meczu Firouzja zagra z Dudą. Francuz podkreślił, że choć bilans ich pojedynków bezpośrednich przemawia na jego korzyść, to jednak w szachach szybkich gra z utalentowanym Polakiem to ogromne wyzwanie: „W ostatnim meczu ze mną grał bardzo dobrze” – powiedział Firouzja – „więc spodziewam się, że [w sobotę] zagra tak samo lub nawet lepiej”.
W ostatnim meczu ze mną grał bardzo dobrze, więc spodziewam się, że [w sobotę] zagra tak samo lub nawet lepiej.
—Alireza Firouzja o Janie-Krzysztofie Dudzie
Jeśli chodzi o zbliżającą się Olimpiadę w Paryżu, to Firouzja ją przegapi, ponieważ leci do St. Louis na ostatnie turnieje z cyklu Grand Chess Tour. Nie zmienia to faktu, że nadal kibicuje swojej drużynie narodowej, choć mówi: „Amerykanie są zbyt dobrzy [w koszykówkę]. Będzie dobrze, jeśli wywalczymy srebro”.
Duda 2,5-1,5 So
W piątek lepszym zawodnikiem był Duda, a wszystkie trzy wygrane w meczu padły łupem czarnych figur. Pierwsza partia zakończyła się remisem, drugą wygrał Duda, trzecią So, a czwartą ponownie Polak, który awansował dalej.
Na naszą partię dnia wybraliśmy pierwszą zwycięską partię Dudy, w której mieliśmy okazję podziwiać znakomitą technikę w końcówce w wykonaniu Polaka, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że była to partia szachów szybkich. Analizę przygotował GM Rafael Leitao.
Vachier-Lagrave 2,5-1,5 Andreikin
To był wyrównany mecz, w którym o mały włos nie doszło do armagedonu, jednak w finałowej partii GM Dmitry Andreikin przegrał skomplikowaną, ale obiektywnie równą końcówkę skoczkową.
Wróćmy jednak na chwilę do trzeciej partii, w której Vachier-Lagrave w kompetentny sposób wykorzystał swoją inicjatywę i bezbłędnie zrealizował przewagę w końcówce z hetmanem przeciwko wieży i dwóm lekkim figurom.
W drabince przegranych dojdzie do pojedynków m.in. Nepomniachtchiego z Andreikinem oraz dwóch rodaków – Caruany z So. Dwóch z czwórki wymienionych graczy będzie musiało pożegnać się z turniejem.
Dywizja II: Piorunujący finisz i awans Aroniana
Według Przeglądu partii, Aronian w ostatniej partii przeciwko Durarbayliemu zagrał trzy genialne posunięcia z rzędu. Najpierw było to poświęcenie gońca, a następnie (tymczasowa) trwająca dwa ruchy ofiara wieży.
W kolejnej rundzie Aronian zmierzy się z GM-em Julesem Moussardem, który, dla przypomnienia, strącił do Dywizji II GM-a Hikaru Nakamurę. A jeśli mowa o Nakamurze, Amerykanin ma się bardzo dobrze i nadal gra w drabince wygranych, jednak w sobotę czeka go bardzo trudny pojedynek z GM-em Vladimirem Fedoseevem.
Nakamura jak zwykle nagrał swoje podsumowanie dnia, w którym m.in. omawia partie Carlsena z Nepomniachtchim, Firouzji z Caruaną oraz GM-a Vladimira Kramnika z GM-em Frederikiem Svanem.Były mistrz świata znajduje się obecnie w drabince przegranych, gdzie (ponownie) zagra z GM-em Mikhailem Antipovem. Od pierwszego dnia rozgrywek Kramnik zdążył już złożyć kilka skarg za pośrednictwem platformy X (dawny Twitter). Wspomina w nich m.in. o tym, że przegrał partię walkowerem z powodu chwilowej awarii prądu, że w trakcie pojedynku z Antipovem na etapie meczów o awans do poszczególnych dywizji przeciwnik miał na ręku zegarek, że jego ekran przestał reagować i Kramnik został wylogowany z platformy, a także odnosi się do pojedynku ze Svanem, o którym w swoim nagraniu powiedział: „W dogrywce nie miałem żadnych szans. Grał szybko, same najlepsze ruchy”.
Niektórzy topowi szachiści nie zgadzają się z jego punktem widzenia. Caruana bronił Antipova, pisząc: „Vladimir, zero szans na to, że zadziało się coś nietypowego. Grałem z Mikhailem setki razy i bardzo często gra niezwykle silne szachy. W poszczególnych partiach poziom gry może się różnić – to normalna sprawa”. Trener Antipova, GM Cristian Chirila, również odpowiedział Kramnikowi w czterech wiadomościach: „Vladimir – zwariowałeś. Powinieneś przeprosić za to niepotrzebne, złe traktowanie przeciwnika”.
🧵 1/4 Mikhail is a ridiculously capable player, and a very active competitor. Among his accomplishments: he is a former World Junior Champion, 2024 Chicago Open winner, multiple times winner of US Masters, and this year’s collegiate Pan American and Final Four champion
— Cristian Chirila (@CristianChirila) July 19, 2024
W swoim podsumowaniu Svane’a broni również Nakamura: „We współczesnych szachach po prostu nie ma na to miejsca. To oczywiste, że ci zawodnicy nie oszukują - to silni arcymistrzowie, którzy po prostu próbują utrzymać się z gry w szachy. Dodam jeszcze, że uważam za niezwykle rozczarowujące, że czołowi zawodnicy nie zabierają głosu w tej sprawie”.
Dywizja II – drabinka
Dywizja III: Zemsta Erigaisiego
Po tym jak Arjun w zawrotnym tempie awansował na czwarte miejsce na świecie, oczekiwania wobec niego wzrosły. Pierwszego dnia był bliski zajęcia na tyle wysokiego miejsca w barażowym turnieju szwajcarskim, by móc walczyć o awans do Dywizji I, jednak przegrał dwie ostatnie partie. W kolejnym dniu przegrał 0-2 ze swoim rodakiem GM-em Abhimanyu Puranikiem. W trzecim dniu rozgrywek sytuacja Arjuna w końcu wygląda dużo lepiej.
W piątek Erigaisi pokonał zarówno IM-a Reada Samadova, jak i GM-a Benjamina Boka, w obydwu przypadkach odnosząc zwycięstwo w stosunku 2,5-0,5. W ostatnim starciu z Bokiem reprezentant Indii zagrał „petite combinaison” i po kolejnym ruchu białych Holender poddał partię. O jakiej taktyce mowa?
Dywizja III - drabinka
Transmisje w języku polskim można śledzić na Chess.com/pl/TV oraz na kanałach Chess.com Polska na Twitchu oraz YouTubie. Wszystkie partie są dostępne na dedykowanej stronie z wydarzeniami.
Transmisję na żywo prowadził IM Dawid Czerw.
CrunchLabs Masters 2024 to trzeci z czterech turniejów z cyklu Champions Chess Tour, który wyłoni kolejnego uczestnika rozgrywanych na żywo finałów CCT. Turniej rozpoczął się 17 lipca o godz. 17:00, a łączna pula nagród wynosi 300 tys. dolarów.
Poprzednie artykuły: