Aktualności
Nakamura w wielkim stylu awansuje do Wielkiego Finału BCC

Nakamura w wielkim stylu awansuje do Wielkiego Finału BCC

Colin_McGourty
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

GM Hikaru Nakamura pokonał 16,5-11,5 GM-a Daniela Naroditsky’ego i to on zagra w Wielkim Finale rozgrywek Bullet Chess Championship 2024. To jeszcze nie koniec szans Naroditsky’ego na walkę o mistrzowski tytuł, ponieważ była to dopiero jego pierwsza porażka w turnieju. Amerykanin spadł do drabinki przegranych i tam zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku GM Alireza Firouzja–GM Sam Sevian. Jeśli wygra, będzie miał szansę na rewanż z Nakamurą.

W drabince przegranych Firouzja pokonał zarówno GM-a Oleksandra Bortnyka, jak i GM-a Nihala Sarina, a Sevian po dogrywce wyeliminował z turnieju GM-a Jose Martineza.

Ostatnim dniem rozgrywek będzie czwartek, 13 czerwca. Początek emocji o godz. 18:00 czasu polskiego (CEST).

Drabinka wygranych – dzień 3:


Drabinka przegranych – dzień 3:


Finał drabinki wygranych

Drabinka przegranych – runda nr 3

Ćwierćfinały drabinki przegranych


Finał drabinki wygranych: Nakamura 16,5-11,5 Naroditsky

Pytanie podczas rozgrywek Bullet Chess Championship zawsze jest bardzo proste: kto jest w stanie pokonać Nakamurę? Jedynym zawodnikiem, któremu ta sztuka udała się w przeszłości, jest Firouzja, który zdobył tytuł mistrza bulleta w 2021 r.

Być może jednak największe szanse na pokonanie Nakamury—pod nieobecność GM-a Magnusa Carlsena—ma jego rodak, Naroditsky, który jest specjalistą zarówno w bullecie, jak i hiperbullecie, i ma w tych dwóch formatach ogromne doświadczenie.

Kiedy jednak przyjrzymy się dokładniejszym statystykom, sytuacja staje się jeszcze bardziej interesująca. Naroditsky jest niesamowicie szybki i średnio po 20 ruchach w partii ma nad przeciwnikami 2,62 sekundy przewagi. Szybszy w tym względzie jest wlaśnie tylko Nakamura, który w tej samej fazie partii średnio zyskuje nad przeciwnikami przewagę 4,5 sekundy! (zachęcamy do przeczytania artykułu NM-a Todda Bryanta pt. Jak szybko grają najlepsi bulleciarze?)

To właśnie ta szybkość gry w debiucie zadecydowała o wyniku meczu, choć na początku starcia Naroditsky dotrzymywał swojemu rodakowi kroku. Po zakończeniu pojedynku Nakamura zauważył, że podobnie jak w starciach z Nihalem i Paravyanem był pod presją już w pierwszej partii, kiedy to jego przeciwnik najpierw miał w partii wygraną, jednak ostatecznie pojedynek zakończył się remisem.

Kolejna partia zakończyła się zwycięstwem Nakamury, natomiast pojedynek nr 3 to świetny przykład na to, co może się stać, gdy próbuje się grać ruchy w debiucie z prędkością światłą. Naroditsky zrobił szybką roszadę, na którą Nakamura natychmiast odpowiedział ruchem 9.c5!, łapiąc czarnego gońca w pułapkę. Dwa ruchy później czarne poddały partię.

Nakamura wyszedł na prowadzenie 4,5-1,5, ale dwa kolejne pojedynki wygrał Naroditsky. W partii nr 8 udało mu się zamatować przeciwnika na 0,2 sekundy przed końcem czasu. 

Przewaga Nakamury stopniała do jednego punktu, ale wówczas pięciokrotny mistrz Stanów Zjednoczonych wrzucił drugi bieg i w kolejnych pięciu partiach zdobył 4,5 pkt. Nakamura utrzymywał bezpieczną przewagę do końca meczu, a w pewnym momencie prowadził nawet 16,5-8,5. Końcówka meczu była jednak dość zaskakująca.

„Kilka kiepskich partii pod koniec meczu, ale i tak wygrałem!” – powiedział Nakamura po zakończeniu finału. W końcówce meczu aktualny mistrz BCC przegrał trzy partie z rzędu, w tym jedną, w której zagrał wariant podobny do Bongclouda, wykonując ruch 9...Kxe7.

Tłumaczenie

Hikaru zapewnił już sobie zwycięstwo w meczu, dlaczego więc nie zagrać Bongclouda!

Jak na ironię, był to akurat najlepszy ruch w tej pozycji, ponieważ Nakamura wpadł w pułapkę zastawioną przez przeciwnika! 

W ostatniej partii Nakamura uniknął czwartej porażki z rzędu, wykonując ruchy z niesamowitą szybkością—jedno mrugnięcie i przeoczyłeś 10 ruchów.

Tłumaczenie

Stary, ale potrafi jeszcze szybko operować myszą

Zwycięstwo Nakamury w meczu nigdy nie było zagrożone, a zwycięzca podsumował swój występ w następujący sposób:

„Nie jestem zadowolony ze swojej gry. Nie sądzę, żebym mógł zagrać dużo gorzej niż w dzisiejszym meczu, a i tak wygrałem pięcioma punktami, więc chyba nie będę narzekał”.

Nie sądzę, żebym mógł zagrać dużo gorzej niż w dzisiejszym meczu.

—Hikaru Nakamura

Naroditsky pozostaje w turnieju—ponieważ była to jego pierwsza porażka w rozgrywkach, nadal ma szansę na awans do Wielkiego Finału i rewanż z Nakamurą. Żeby tak się stało, musi jednak najpierw wygrać finał drabinki przegranych, w którym zmierzy się albo z Firouzją albo z Sevianem.

Drabinka przegranych – runda nr 3: Firouzja 10-7 Bortnyk


Pomimo dużej różnicy w rankingu szachów klasycznych, istniały przesłanki ku temu, by wierzyć, że przy szybkim tempie gry Bortnyk będzie w stanie nawiązać z Firouzją równorzędną walkę. Tak też się stało, ponieważ Ukrainiec już na początku meczu zanotował serię trzech zwycięstw i objął prowadzenie 4-2. Wówczas do głosu doszedł jednak Firouzja, który popisał się serią aż pięciu wygranych partii z rzędu. W jednej z nich zagrał piękną kombinację!

Walka była zacięta. Gdy wydawało się, że Firouzja powiększy przewagę, Bortnykowi udało się zmniejszyć straty do jednego punktu. Reprezentant Ukrainy nie krył z tego powodu radości.

Młody francusko-irański arcymistrz zachował jednak zimną krew i wygrał dwie ostatnie partie, przesądzając o swoim zwycięstwie.

Niewzruszony Firouzja.

Drabinka przegranych – runda nr 3: Martinez 9,5-5,5 Paravyan

W drugim starciu trzeciej rundy zmierzyli się dwaj równorzędni przeciwnicy, którzy do niedawna byli stosunkowo mało znani.

Mecz zakończył się wygraną Martineza, który wykorzystał kilka kluczowych błędów przeciwnika. Warto zauważyć, że Paravyan za każdym razem reagował na swój błąd ironicznym uśmiechem. 

Po przypieczętowaniu swojego zwycięstwa w meczu Martinez nie krył emocji.

Zwycięzcy wyżej opisanych meczów zmierzyli się później z zawodnikami, którzy spadli do drabinki przegranych po porażkach w półfinale drabinki wygranych.

Ćwierćfinały drabinki przegranych: Firouzja 12-7 Nihal 

Nihal jest bardzo niebezpiecznym przeciwnikiem w bullecie, co udowodnił na początku meczu z Firouzją, uzyskując na samym początku pojedynku prowadzenie 3-2.

Mecz był wyrównany do momentu, w którym na tablicy wyników widniał wynik 6,5-6,5, ponieważ później Firouzja wygrał niespodziewanie aż pięć partii z rzędu, czym przypieczętował swoje ostateczne zwycięstwo. Gdy Nihal podstawił skoczka, wszystko było już wiadomo.

Tłumaczenie

Nihal podstawia skoczka, a Firouzja jest już o krok od zwycięstwa w meczu!

Ostatni mecz dnia był również najbardziej ekscytującym widowiskiem. 

Ćwierćfinały drabinki przegranych: Sevian 11-9 Martinez 

Sevian awansował do głównego turnieju Bullet Chess Championship dzięki eliminacjom, ale Bryant zauważył, że Amerykanin może zostać czarnym koniem rozgrywek. Dlaczego? Na wykonanie jednego posunięcia Sevian poświęca średnio 0,79 sekundy, co jest najszybszym wynikiem spośród wszystkich uczestników (wolniej gra nawet Nakamura). Sevian dużo częściej niż inni zawodnicy korzysta również z premove’ów.

Jak czuł się, grając drugi mecz z rzędu? 

„Wszystko dzieje się tak szybko, że w pewnym momencie można dostać bólu głowy! Zwłaszcza na wysokim poziomie, gdy przeciwnicy cały czas grają dobre ruchy. Serce bije mocniej i naprawdę trudno jest grać bullety przez dłuższy okres czasu”.

Wszystko dzieje się tak szybko, że w pewnym momencie można dostać bólu głowy!

—Sam Sevian o bullecie

Mecz z Martinezem był rewanżem za starcie z pierwszej rundy w drabince wygranych, które zakończyło się zwycięstwem Seviana w dogrywce. W środę historia zatoczyła koło.

Pojedynek był pełen dramatyzmu. Przykładowo, Martinez podstępem zdobył wieżę Seviana, po czym Amerykanin odwdzięczył się pięknym za nadobne i wygrał partię pomimo tego, że miał przegrywającą pozycję. 

Mecz trzymał w napięciu do samego końca. W pewnym momencie w partii nr 16 Martinez miał wygraną pozycję, a zwycięstwo zapewniłoby mu wygraną w meczu 9-7, jednak Sevian zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, doprowadzając do wyniku 8-8 i tym samym do dogrywki.

Czekało nas zatem nawet 10 dodatkowych partii, ponieważ aby wygrać dogrywkę trzeba uzyskać dwa punkty przewagi. Pierwsze dwa starcia zakończyły się remisami, ale w ostatnich dwóch partiach do głosu doszedł ostatecznie Sevian i to on cieszył się z końcowego zwycięstwa w meczu, który ostatecznie zakończył się wynikiem 11-9 na korzyść Amerykanina. Podczas transmisji widać było przeciwstawne emocje zawodników!

Po meczu komentatorzy zapytali Seviana o to, czy obserwuje zachowanie przeciwnika podczas partii: „Lubię zerkać na jego kamerę po tym, jak popełni poważny błąd!”.

Mistrza rozgrywek Bullet Chess Championship 2024 poznamy już w czwartek. Najpierw będziemy świadkami pojedynku Seviana z Firouzją. Zawodnicy spotkali się już ze sobą w rundzie nr 2 w drabince wygranych i wówczas górą był Sevian, który pokonał Irańczyka 13-4. Amerykanin skomentował tamten mecz następującymi słowami: „Uważam, że nie grał wtedy swoich najlepszych szachów… Ma też problem z tym, że gdy wpadnie w kiepską serię, trudno jest mu ją przełamać—mam nadzieję, że jutro będzie tak samo!”. 

Ma też problem z tym, że gdy wpadnie w kiepską serię, trudno jest mu ją przełamać—mam nadzieję, że jutro będzie tak samo!

—Sam Sevian o Alirezie Firouzji

Zwycięzca meczu Sevian-Firouzja spotka się z Naroditskym, a zwycięzca tego pojedynku zagra w Wielkim Finale z Nakamurą. Pokonanie bossa bulleta w finale nie będzie łatwe, ponieważ zawodnik z drabinki przegranych będzie musiał pokonać Amerykanina aż dwa razy z rzędu! 

Gdzie śledzić turniej?
Rozgrywki Bullet Chess Championship 2024 można śledzić na żywo na Chess.com/TV, a także na naszych kanałach na Twitchu oraz YouTubie. Wszystkie transmisje na żywo można znaleźć na YouTube.com/ChesscomLive. Wszystkie partie z turnieju można również znaleźć na naszej stronie z wydarzeniami.
Transmisję na żywo prowadził IM Dawid Czerw.

Bullet Chess Championship 2024 (BCC) to największe rozgrywki szachów superbłyskawicznych na Chess.com, w których zawodnicy rywalizują o miano najszybszego szachisty na świecie. Eliminacje do turnieju głównego odbyły się w dniu 14 maja, a turniej główny odbywa się w dniach 10-13 czerwca. Pula nagród turnieju wynosi 100 tys. dolarów.


Poprzednie artykuły

Colin_McGourty
Colin McGourty

Colin McGourty led news at Chess24 from its launch until it merged with Chess.com a decade later. An amateur player, he got into chess writing when he set up the website Chess in Translation after previously studying Slavic languages and literature in St. Andrews, Odesa, Oxford, and Krakow.

więcej od Colin_McGourty
Gukesh pokonuje Dinga w partii nr 3 i wyrównuje stan meczu

Gukesh pokonuje Dinga w partii nr 3 i wyrównuje stan meczu

Po remisie w partii nr 2 Ding prowadzi 1,5-0,5

Po remisie w partii nr 2 Ding prowadzi 1,5-0,5