Aktualności
MŚ w szachach Fischera 2022 - półfinały: Nepomniachtchi i Nakamura w finale
Znajomy obrazek. Ponownie doszło do pojedynku dwóch najlepszych zawodników na świecie. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

MŚ w szachach Fischera 2022 - półfinały: Nepomniachtchi i Nakamura w finale

JackRodgers
| 0 | Relacja z wydarzenia szachowego

W sobotę odbyły się półfinały Mistrzostw Świata w Szachach Fischera 2022, w których zdecydowanie lepsi od swoich przeciwników okazali się GM Ian Nepomniachtchi oraz GM Hikaru Nakamura.

Nakamura bardzo pewnie rozprawił się z aktualnym mistrzem świata w szachach szybkich GM Nodirbekiem Abdusattorovem - Amerykanin gładko wygrał 3-0. Równie imponujący występ zaliczył Nepomniachtchi, który pokonał GM Magnusa Carlsena 3-1, choć po pierwszej partii meczu przegrywał 0-1.

Finał Mistrzostw Świata w Szachach Fischera odbędzie się w niedzielę, 30 października, o godz. 16:00 (CET).

Gdzie śledzić turniej?
Mistrzostwa Świata w Szachach Fischera można śledzić na Chess.com/pl/TV. Transmisje są również dostępne na naszym kanale na Twitchu oraz na YouTubie. Wszystkie partie z tego wydarzenia można znaleźć na naszej stronie z wydarzeniami.

Transmisję na żywo w j. polskim prowadzili FM Dawid Czerw oraz IM Miłosz Szpar.

Patrząc na skład półfinałów, bardzo trudno było sobie wyobrazić, że którykolwiek z zawodników mógłby odpaść z turnieju. Komputer losujący pozycję początkową postarał się jednak z całych sił, żeby pierwsze tego dnia startowe ustawienie bierek było jak najdziwniejsze i jak najbardziej niesymetryczne. Co ciekawe, silnik ocenia tę pozycję jako +0.27, co oznacza minimalnie mniejszą przewagę białych na starcie, niż w przypadku standardowego ustawienia figur.

W takim ustawieniu celem zawsze będzie skrzydło hetmańskie, więc Nakamura jak najszybciej postarał się zaskoczyć Abdusattorova dziwnie wyglądającym manewrem wieży już w trzecim ruchu. Pomimo tego, pochodzącemu z Uzbekistanu zawodnikowi udało się przy pomocy hetmana zdobyć piona 'a' Nakamury i uzyskać znaczną przewagę. Mistrz świata w szachach szybkich zbyt szybko jednak się rozluźnił, co umożliwiło Amerykaninowi złapanie hetmana przeciwnika w pułapkę. To z kolei zmusiło Abdusattorova do dokonania niekorzystnych wymian i w ostatecznym rozrachunku przesądziło o jego porażce w tej partii.

To, co nie udało się Abdusattorovi, z powodzeniem zrealizował w pierwszej partii Carlsen, który rozerwał skrzydło hetmańskie Nepomniachtchiego dzięki zagranej w idealnym momencie ofierze gońca. Jakby jedna ofiara to było za mało, tuż potem Carlsen poświęcił jakość, co kompletnie dobiło przeciwnika. Dalsza część partii nie była pozbawiona niedokładności, dlatego Carlsen musiał się jeszcze wykazać w końcówce, ponieważ Nepomiachtchi nie złożył broni i dzielnie próbował odpierać jego ataki. Ostatecznie partia zakończyła się jednak zwycięstwem Norwega, który objął prowadzenie w meczu.

Po niezwykle udanej fazie grupowej nikt z pewnością nie spodziewał się tego, że Abdusattorov mógłby przegrać półfinał praktycznie bez walki, jednak w sobotę Nakamura był po prostu nie do zatrzymania. Druga partia Amerykanina to najbardziej przekonujące zwycięstwo, jakiego byliśmy świadkami w półfinałach - Nakamura miał w tej partii przewagę od początku do samego końca i podwyższył prowadzenie w meczu do 2-0.

Do takiego samego wyniku w meczu ze swoim odwiecznym rywalem chciał też doprowadzić Carlsen i przez pewien czas w drugiej partii wydawało się, że taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, jednak w grę mistrza świata ponownie wkradły się nietypowe błędy. Najgorszym i jednocześnie decydującym o przegranej Carlsena błędem był ruch 41. Wd2?, po którym widać było, jak mistrz świata ukrył twarz w dłoniach.

Wylosowana pozycja w trzeciej rundzie ponownie była bardzo nietypowa, ponieważ wszystkie skoczki były ustawione w rogach szachownicy na liniach 'a' i 'h'.

Przed tą rundą Abdusattorov był postawiony pod ścianą i żeby mieć jeszcze szanse na awans do finału, musiał wygrać trzecią partię. W debiucie zdecydował się na walkę o centrum swoimi pionami, a po wymianie hetmanów i wyrobieniu dwóch wolnych pionów na liniach 'c' i 'd' wydawało się, że rzeczywiście możemy być świadkami odrodzenia młodego Uzbeka. Kluczowy moment partii nastąpił jednak chwilę później, kiedy to w 21. posunięciu Abdusattorov miał szansę wyrobić trzeciego wolnego piona, jednak nie wykorzystał tej okazji, co pozwoliło Nakamurze na całkowite odwrócenie losów pojedynku.

W sobotę można było odnieść wrażenie, że Nakamura bardzo się spieszył. Teraz wiemy już, dlaczego... Chciał po prostu nagrać podsumowanie swojego półfinału na YouTubie, które opublikował zaledwie dwie godziny po zakończeniu swoich partii. Szczególnie warto obejrzeć i posłuchać analizy trzeciej partii! 

Wynik 3-0 dla Nakamury zupełnie nie oddaje świetnej formy Abdusattorova, którą Uzbek pokazał w trakcie tego turnieju. Z łatwością można więc sobie wyobrazić, że w najbliższych latach 18-latek będzie czołowym kandydatem do zdobycia wielu tytułów, w tym również tytułu mistrza świata w szachach Fischera.

Wczesny manewr wieżą dał Abdusattorovi wiele do myślenia. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

W tym samym czasie rozgrywał się kluczowy pojedynek pomiędzy Carlsenem i Nepomniachtchim. Sytuacja na ich szachownicy zmieniała się jak w kalejdoskopie, choć to Nepomniachtchi od początku walczył o inicjatywę i ostatecznie został nagrodzony za swoje wysiłki. Trzecia partia tego półfinału zakończyła się po zaledwie 28 ruchach.

Jednym z pytań, które czasami słyszę na temat szachów Fischera jest to, czy istnieje pozycja początkowa, w której przewaga białych byłaby znacznie większa niż w normalnej partii szachów. Nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie z naukowego punktu widzenia, ale podejrzewam, że właśnie w tej pozycji startowej białe rzeczywiście mają większą przewagę niż zwykle, zwłaszcza przez to, że czarne, co za chwilę zobaczymy, nie mogą uzyskać symetrii. Tak czy inaczej, fakt, że mimo tego Carlsen i tak przegrał białymi wskazuje na to, że nie powinno to budzić większych obaw.

Gdybyśmy mieli wskazać jednego zawodnika, który będąc pod ściana musi wygrać czarnymi, oczywiście byłby to Carlsen. Norweg już od samego początku pokazał, że zamierza stworzyć na szachownicy pozycję pozbawioną równowagi oraz symetrii, a pierwsze siedem posunięć wykonał tylko i wyłącznie pionami! Taka strategia z pewnością się opłaciła i Carlsen zaczął szukać możliwości zaskoczenia przeciwnika jakimś motywem taktycznym albo pułapką, jednak w sobotni wieczór nie było to jednak możliwe.

Carlsen z pewnością mógł tę partię zremisować, ale ponieważ szansę na przedłużenie meczu dawało mu tylko zwycięstwo, próbował wywierać zbyt dużą presję, która ostatecznie doprowadziła do kolejnej porażki, a mecz zakończył się zwycięstwem Nepomniachtchiego 3-1.

Nepomniachtchi zastanawia się nad kolejnym ruchem w partii ze swoim odwiecznym rywalem. Zdjęcie: Maria Emelianova/Chess.com.

W obydwu półfinałach byliśmy świadkami bardzo przekonujących zwycięstw, co z pewnością dodało zawodnikom pewności siebie. Niedzielny finał pomiędzy Nakamurą a Nepomniachtchim zapowiada się zatem pasjonująco. Który z nich zostanie nowym mistrzem świata w szachach Fischera? Przekonamy się o tym już niedługo! Zapraszamy do oglądania transmisji z finału!

Drabinka fazy pucharowej

W Mistrzostwach Świata w Szachach Fischera zorganizowanych przez rząd Islandii oraz miasto Reykjavik bierze udział ośmiu czołowych zawodników, którzy rywalizują o swój udział w puli nagród wynoszącej 400 tys. dolarów oraz o tytuł mistrza świata w szachach Fischera. Szachy Fischera (znane również pod nazwą szachy 960) to jeden z wariantów szachowych, w których obowiązują standardowe zasady gry w szachy, a jedyna różnica polega na innym początkowym ustawieniu bierek (istnieje 960 możliwości) ustalanym w losowy sposób.  Szachy Fischera, których twórcą i propagatorem był 11. mistrz świata GM Bobby Fischer, pozwalają całkowicie wyeliminować element przygotowania do partii i dzięki temu podkreślić prawdziwe zrozumienie szachów przez zawodników.


Poprzednie artykuły

    więcej od FM JackRodgers
    FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

    FM Wojciech Reza i Bartłomiej Zdybowicz awansowali do turnieju finałowego Chess.com Bughouse Championship

    SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie

    SCC 2024: Fajerwerki w wykonaniu Firouzji w wygranym meczu z Grischukiem, So rozstrzyga mecz z Lazavikiem w bullecie