Atak smażonej wątróbki (Fried Liver Attack - tak, to prawdziwa nazwa!) bije rekordy popularności na szachowym youtubie. Musicie przyznać, że tytuły w stylu "zamatuj przeciwnika w 8 ruchów" przykuwają uwagę!

W kwestii tytułu artykułu - to dosłownie i w przenośni. Kiedy byłem w podstawówce, to na obiad dostaliśmy wątróbkę, która śmierdziała niesamowicie, a smakowała jeszcze gorzej. Od tamtego czasu (a minęło 16 lat) ani razu nie tknąłem tego dziadostwa.

I rzeczywiście na pierwszy rzut oka wydaje się, że debiut jest przepotężny. Ale osobiście zrozumiałem jak wielka jest paranoja strachu, kiedy robiłem speedruna, w którym grałem tylko 1.e4. Okazuje się, że początkujący zawodnicy tak bardzo boją się wątróbki, że wolą zagrać słaby ruch niż zaryzykować wejście w ten wariant.

O co dokładnie chodzi?

Spodobał Ci się ten pomysł i już myślisz o odpaleniu gierki na 3+0? Spokojnie, podejdźmy do tematu na chłodno. W jaki sposób się obronić?

Wielu szachistów stosuje desperackie ...h6, aby upewnić się, że skoczek nie wejdzie na g5. Jest to oczywiście niedobre podejście. Pion na h6 może się przydać, ale jednak jest dużą stratą czasu. Biały może szybko przeprowadzić manewr pionami c3-d4 i w ten sposób zdominuje centrum.

Co ciekawe w moim speedrunie ...h6 zdarzało się praktycznie w każdej partii!

Ewidentnie Levy i paru innych szachowych twórców, zrobili dobrą robotę i nastraszyli początkujących, którzy stosują 1...e5

W tym wpisie przedstawię Wam jak się bronić, aby nie dostać "gonga" w 8 ruchów. Mało tego zastosujemy 2 podejścia: spróbujemy zniszczyć przeciwnika psychologicznie oraz taktycznie.

Ale zanim do tego przejdziemy to ustalmy...

Czego mamy się obawiać?

Gróźb jest rzeczywiście sporo, ale wydaje mi się, że są one dosyć wyolbrzymione. Nie zrozumcie mnie źle - jeżeli czarny zagra głupio, to przegra w 10 ruchów. Ale właściwie to samo odnosi się do każdego innego ustawienia. Co ten biały kucharz kombinuje?

No dobrze, to w takim razie jak sobie poradzić z tą wątróbką. Przecież widać jednoznacznie, że biały ma potężny atak.

Sposób I: zniszcz przeciwnika psychologicznie!

Zdecydowana większość początkujących ma zakodowane w głowie: "przeciwnika gra ...Sd5=łatwa wygrana". A to jest pieruńsko dalekie od prawdy. Nie miej złudzeń - nie będzie lekko i będzie trzeba ogarnąć sporo wariantów. Ale tym sposobem zdobędziesz ogromną przewagę nad przeciwnikiem.

Plusy tego rozwiązania:

• przeciwnik myśli, że jesteś głupi i Cię lekceważy
• masz przewagę materialną
• biały musi wykonać serię perfekcyjnych posunięć, aby udowodnić rekompensatę

Minusy:

• Twój król jest osłabiony
• musisz ogarnąć sporo teorii
• walka będzie bardzo ostra i skomplikowana

To jak podejdziemy do tematu? Okazuje się, że w partiach na poważnym poziomie to otwarcie całkowicie nie jest grywane. Dlatego musiałem przysiąść nad własnymi analizami i wydaje mi się, że znalazłem parę ciekawych wzmocnień, które zaskoczą oponentów.

1.Przeciwnik zwleka z biciem na f7

Jest to dosyć rzadkie podejście, ale trzeba być na nie przygotowanym. Realnie w 90% partii ludzie będą z automatu bili na f7.

2.Przeciwnik zaprasza nas na c2

Jak widać warianty są kosmiczne, ale to dosyć typowe - w skomplikowanym debiucie znajomość jednego ruchu więcej (np. ...Hh4!!) często decyduje o wygranej. Pamiętajcie, że w tych analizach moim przeciwnikiem był stockfish 3400 elo. Czy zawodnik 1400 elo też znajdzie te dokładne ruchy, czy raczej po kilku posunięciach zostanie z figurą mniej na czysto?

3.Przeciwnik stawia na bezpieczeństwo swojego króla

Tak jak widzicie - te pozycje są niezwykle skomplikowane i wcale nie jest jasne, czy biały wygrywa. W mojej ocenie wszystkie 3 rezultaty są tak samo prawdopodobne. Jednak uzbrojeni w tę wiedzę będziecie w stanie spacyfikować aktywne zapędy przeciwnika i przy dobrych wiatrach wyjść z materiałem do przodu!

Dla Waszej wygody wrzucam wszystkie PGN do kolekcji - tak abyście mogli łatwo sobie poszperać/powtórzyć/poanalizować - link.

Ale przecież na wstępie obiecałem jeszcze inne podejście, aby rozwiązać problem wątróbkowy. Oczywiście jako wieli fan Przyspieszonego Smoka muszę o tym wspomnieć - zagraj 1...c5 i po kłopocie

Tajniki przyspieszonego smoka możesz poznać z mojego kursu, lub z mojego poradnika na YT:

Ale powiedzmy, że wolisz grać 1...e5 - co zrobić, aby nie musieć tańczyć królem na środku szachownicy?

Jak uniknąć Ataku Smażonej Wątróbki?

Odpowiedź jest zabawnie prosta - wystarczy odpuścić natychmiastowe odbijanie piona na d5. Ogólnie kilka opcji ma sens - ja zarekomenduję Wam niekoniecznie tę najlepszą, ale zdecydowanie tę najciekawszą!

Mam nadzieję, że dzięki tym materiałom nie będziesz się już obawiał 4.Sg5 - pamiętaj, że ...h6 nie jest rozwiązaniem. Najlepiej odegrać się przeciwnikowi jego własną bronią.

Na koniec chciałbym też zachęcić do odwiedzenia mojego sklepu z kursami (jeżeli chciałbyś uzyskać dostęp do większej ilości moich materiałów szachowych). Dodatkowo zostawiam linki do wykładów, które sprawdziłem. Wiedzy nigdy za mało, więc polecam serdecznie!

Gotham Chess
GM Finegold
GM Finegold 2
thechesswebsite
Hanging Pawns
Marianczello

Dajcie znać z czym powinienem się rozprawić w kolejnym wpisie!