W jaki sposób starsi gracze mogą się rozwijać?

ROZWÓJ DLA STARSZYCH GRACZY

Użytkownik Chess.com jayzorac napisał:

Mam do Ciebie pytanie. Czy uważasz, że "starsi" gracze mogą jeszcze dojść do poziomu eksperta lub mistrza?

SILMAN: Pan jayzorac napisał nieco o swojej przygodzie z szachami (od dzieciństwa aż do momentu, w którym sam siebie określa mianem "starszy gracz"), ale w szczególności spodobało mi się to: "Byłem zaraz po dwudziestce i leczyłem kontuzję, która zakończyła moją piłkarską karierę, zanim tak naprawdę się zaczęła i myślałem, że szachy są świetnym sposobem, aby nadal móc rywalizować, ale już bez ryzyka kontuzji."

Oto kilka artykułów, które mogą Cię zainteresować:

• Can Anyone Be An IM Or GM?
• The Good, The Bad, And The Ugly
• Dancing With Yourself
• Do Aspiring Players Need a Coach/Teacher?

Napisałem również parę artykułów o starszych graczach oraz o tym, czy mogą osiągnąć poziom mistrzowski. Odpowiedź brzmi TAK, mogą dojść do czegoś w szachach, ale tylko wtedy kiedy pracują bardzo, bardzo ciężko (w sumie to można tak powiedzieć o wszystkim).

Tak czy inaczej nie zapominaj o tym, że szachy to przede wszystkim świetna zabawa, a ranking nie jest aż tak ważny. Jednak, jeśli taki jest Twój cel, to nie przestawaj, dopóki go nie osiągniesz.

Jeśli masz 1700, to celem niech będzie 1800, potem 1900 itd. Warto również wiedzieć, że wielu graczy, którzy w młodości byli świetnymi taktykami, z wiekiem tracą ten zmysł. Jeśli też masz taki problem, doskonal swoje umiejętności pozycyjne, końcówki, a także stwórz ambitny repertuar, który daje Ci radość i pasuje do Twoich umiejętności i predyspozycji.

Następnie graj go z innymi osobami (30-minutowe partie lub dłuższe... blitze są fajne, ale nie pomogą Ci w rozwoju).

I znowu, dojście do poziomu eksperta lub mistrza jest bardzo realnym celem. Jak to mówią: "sky is the limit!"

Powodzenia!

CZY 14-LETNI NOWICJUSZ MOŻE ZOSTAĆ MISTRZEM?

Użytkownik Chess.com Z_Farley napisał:

Mam 14 lat i nie grałem w szachy przez bardzo długo. Ale teraz jestem naprawdę uzależniony, zakochałem się. Uczę się solidnie i regularnie. Chciałbym Cię zapytać, czy jest możliwe, abym doszedł do mistrzowskiego poziomu. Czy w takim wieku zdołam to połączyć ze szkołą i dam radę zrobić szybki postęp w szachach?

SILMAN: Myślę, że podchodzisz do sprawy ze złej strony: po pierwsze musisz zastanowić się, czy Twoja nauka nie ucierpi z powodu szachów. Edukacja jest na pierwszym miejscu. W rzeczywistości zamiast mówić "Czy w tym wieku zdołam to połączyć ze szkołą i dam radę zrobić szybki postęp w szachach?", powinieneś raczej zapytać "Czy szachy nie przeszkodzą mi w nauce i dam radę szybko uczyć się tego, czego wymagają ode mnie w szkole?"

Nauka szachów właściwie zawsze jest dobra, ale musisz stworzyć poważny plan nauki. Każdy szachista ma inne potrzeby, więc dobrym pomysłem może okazać się poproszenie silnego gracza, aby wskazał Ci Twoje błędy (może Ci się wydawać, że je znasz, ale z pewnością nie dostrzegasz ich wszystkich) i, jeśli masz takie możliwości, poproś szachowego trenera, aby pomógł Ci przygotować taki plan.

Oto przykład:

Powiedzmy, że Pan Roboto jest całkiem niezły w liczeniu wariantów, ale ma braki w zrozumieniu pozycyjnej gry. Ma również repertuar, którego nie do końca rozumie (może mu się wydawać, że rozumie, ale tak nie jest). Zna, co prawda, kilka elementarnych końcówek, ale jego wiedza w tym zakresie jest raczej marna. W tym przypadku Pan Roboto powinien kupić dobrą książkę o grze środkowej (Poszukaj książek, które do Ciebie przemawiają. How to Reassess Your Chess edycja 4 może, ale nie musi, być dla Ciebie. Zamiast kupować kota w worku, przeczytaj 10 stron na stoisku z książkami szachowymi i, jeśli styl pisania autora nie przyprawia Cię o uśmiech na twarzy, poszukaj czegoś innego.).

To samo dotyczy książki o końcówkach dla Pana Roboto. Jest ich bez liku, więc znajdź sobie autora, któremu ufasz i którego lubisz.

Książki debiutowe to trochę inna historia, ponieważ one akurat mogą być nieco monotonne, ale, jeśli treść jest świetna, zawsze warto je mieć! Nie każdy umie pisać ładnie, ale jeśli autor jest fantastycznym trenerem lub ekspertem w danym wariancie, warto rozważyć zakup jego monografii. Ważną kwestią jest to jak dobry jesteś. Uwielbiam szczegółowe książki debiutowe autorstwa arcymistrzów, ale jeśli jesteś początkujący lub nawet masz ranking 1700, to prawdopodobnie będzie dla Ciebie zbyt dużo. W takim przypadku poszukaj sobie książki, która wyjaśnia podstawy: strukturę pionków, typowe uderzenia taktyczne, ustawienia i typowe plany. Jak już podszkolisz się w tych obszarach i jeśli naprawdę cieknie Ci ślina na myśl o tym, kup sobie tę zaawansowaną książkę o debiutach.

Pamiętaj o tych 12-, 13-latkach, którzy zostali arcymistrzami. Najbardziej prawdopodobne jednak jest to, że nie zostaniesz arcymistrzem. Jednak ranking 2200 to też spore osiągnięcie. A jeśli jesteś młody i naprawdę kochasz tę grę, to ciężka praca, nauka i granie mogą wynieść Cię na wyżyny szachowego mistrzostwa.

KIM (lub czym) JEST BB?

Użytkownik Chess.com bluebard_39 zapytał

Chciałbym zapytać z ciekawości, kim jest BB.

SILMAN: Całkiem sporo ludzi o to pyta, ponieważ używam sporo jego partii. Niektórzy sądzą, że BB to to samo, co "NN." Inni myśleli, że partie BB to fałszywka. Niestety, odpowiedź jest bardzo prozaiczna: jest to mój uczeń, którego inicjały to właśnie BB. Zatem BB jest bardzo sympatycznym gościem, który bardzo kocha szachy i był na tyle uprzejmy, aby pozwolić mi na publikację swoich najgorszych partii, które uważałem za pouczające. Więc poświęcił swoje ego dla niżej notowanych użytkowników Chess.com, aby mogli uniknąć pułapek, w które on zazwyczaj wpada.

NAJLEPSZE KSIĄŻKI (po angielsku) O EMANUELU LASKERZE

Użytkownik Chess.com BobbyTalparov zapytał:

Wiem, że jesteś fanem Emanuela Laskera, więc zastanawiałem się, czy natknąłeś się na książkę, zawierającą jego komentowane partie -- coś w stylu "60 pamiętnych partii" Fischera, "Zurich 1953" Bronteina lub nawet serii "Ruch po ruchu." Szukałem, ale niestety bez rezultatu.

SILMAN: Pomijając stare podręczniki Laskera (np. Lasker's Manual of Chess), książki, które nie są po angielsku oraz te, których nie czytałem, mogę polecić 3 książki o Lakserze (w każdej znajdziesz wiele jego partii):
1. EMANUEL LASKER: THE LIFE OF A CHESS MASTER autorstwa Dr. J .Hannaka
Pomimo swej starości, jest to bardzo ciekawa lektura o życiu Laskera. (Czytałem ją 3 razy... kiedy byłem dzieckiem, po dwudziestce oraz kilka lat temu). Jednak, szczerze mówiąc, są nowe książki o Laskerze.

2 . WHY LASKER MATTERS autorstwa Andrew Soltisa jest bardzo dobra, a wydanie na Kindle kosztuje zalediwe 9.99 dolara. Bardzo podoba mi się wstęp Soltisa:

“Najlepszym z byłych mistrzów świata był, oczywiście Emanuel Lasker” - Mikhail Tal
“Emanuel Lasker...był graczem kawiarnianym.” - Bobby Fischer
“Sztuka szachowa nie ma racji bytu bez Emanuela Laskera.” Alexander Alekhine
“Mój szachowy bohater.” - Viktor Korchnoi
“Jakość XIX-wiecznych partii.... one były straszne. Nawet Steinitz - Zukertort, Steinitz - Lasker [jęk]” - Garry Kasparov.

Emanuel Lasker jest kontrowersyjny. Ale jest również tajemnicą: w jaki sposób ktoś, kto grał tak dużo głębokich ruchów, ale także tych drugiego sortu, mógł zostać mistrzem świata? Oraz jak ktoś, kto rozegrał tyle samo nudnych partii, co i tych porywających - w skrócie, czasem grał świetnie, a czasem bardzo słabo - pozostawał mistrzem świata przed 27 lat?"

Odpowiedzią, która przychodzi do głowy wielu młodym ludziom, jest to że mistrzowie z czasów Laskera nie są wiele lepsi od dzisiejszych półamatorów. Jest na to sporo dowodów. Poziom gry, szczególnie w obronie, był bardzo niski, kiedy Lasker zaczynał grać, a technika gry końcowej mocno kulała. Przeciwnikami Laskera byli między innymi Alexander Alechin, Mikhail Botvinnik, Max Euwe, Jose Capablanca, Akiba Rubinstein, Yefim Bogolyubov, Richard Reti, Frank Marshall oraz Siegbert Tarrasch. Byli oni o wiele lepsi od przecięnych graczy. Mimo to wynik Laskera przeciwko tej grupie był na dużym plusie.

Soltis nieco pomija część biograficzną, ale jego książka jest przecież o partiach Laskera.

3. EMANUEL LASKER: SECOND WORLD CHESS CHAMPION autorstwa Isaaka Lindera (koszt $23.09 w wersji papierowej oraz $9.99 w wersji Kindle). Bardzo lubię tę książkę. W rzeczywistości jest moja ulubiona książka o Laskerze. Zawiera wiele szczegółów z życia mistrza świata (jego dzieciństwo i rodzina, a także jego praca jako matematyka i filozofa) oraz tabele turniejowe, wiele komentowanych partii, zdjęcia, dyskusje o jego przeciwnikach itd.

Mam wszystkie 3 książki, a jeśli jesteś fanem Laskera, również powinieneś się w nie zaopatrzyć. Ale jeśli zapytałbyś mnie, którą polecam najbardziej, bez zastanowienia odpowiem, że tę Lindera.