Jak popełniać szczęśliwe błędy
Dla większości graczy klubowych, błędy są bardzo dużym problemem.
Potrafią zrujnować partię lub nawet cały turniej! Poza tym przeszkadzają szachistom w osiąganiu lepszych rezultatów i wyższego rankingu. Właśnie dlatego jakiś czas temu napisałem na ten temat sześcioczęściowy artykuł.
Udzieliłem tam rady i wyraziłem opinię, że jeśli gracz zdoła zmniejszyć procent swoich błędów, szybko zyska 200-300 punktów rankingowych. A więc błędy są bardzo złą rzeczą, prawda? Co ciekawe, nie zawsze tak jest i czasami błąd może nawet uratować naszą partię!
Zaskoczony? Pokażę Ci przykład z niedawno rozegranego turnieju.
Pozycja czarnych jest kompletnie przegrana. Komputer sugeruje, że najlepszym ruchem jest oddanie skoczka, 33...Se2. Oczywiście po tym ruchu czarne przegrywają. Jednak Mamedyarov zdołał uratować partię, pozwalając przeciwnikowi na mata w 2 ruchach!
Nie mam wątpliwości, że nie był to blef i Mamedyarov po prostu przeoczył mata w obustronnym niedoczasie. Gdyby widział mata, zagrałby jakiś inny ruch i pewnie i tak by przegrał. A więc uratował partię dzięki błędowi!
Oto podobny przykład:
Kramnik widział, że niezależnie od tego, czym zbije hetmana na f8, białe stwarzają wielkie zagrożenie ruchem 32.Hg6. Ale w przypadku 31...Wxf8, 32.Hg6 doprowadzi do forsownego mata w 4 ruchach. Po 31...Kxf8, 32.Hg6 prowadzi do bardzo złej pozycji dla czarnych, jednak po 31...Gxf8 32.Hg6 Gg7 rezultat nie jest wcale taki jasny.
Więc jego naturalnym wyborem było 31...Gxf8. Jednak z tym ruchem jest jeden problem. Białe mogą albo dać mata czarnemu królowi albo zdobyć czarnego hetmana, jeśli przeciwnik spróbuje zapobiec matowi.
Teraz wyobraź sobie, że Kramnik zauważył, że 31...Gxf8 przegrywa. Wtedy zagrałby 31...Kxf8 i po 32.Hg6 najprawdopodobniej przegrałby partię. Ale zagrał błędne 31...Gxf8 wygrał!
Tak przy okazji, Mamedyarov ostatnio często bywa bohaterem partii, w których występują "szczęśliwe błędy."
Mając pionka mniej, czarne są skazane na długą obronę tej nieprzyjemnej końcówki. Chwila, chwila, a czy nie mogą po prostu zbić pionka b5? Spróbuj wymyślić, co się wtedy zdarzy.
W partii obaj gracze przeoczyli to proste obalenie i ostatecznie zawodnik, grający czarnymi wygrał partię, eliminując swojego groźnego przeciwnika z Pucharu Świata! Ponownie mamy do czynienia z sytuacją, w której błąd przyniósł wygraną!
Na koniec pokażę Ci partię, która dowodzi, że ludzie wciąż mają pewną przewagę nad komputerami. Przez lata słyszeliśmy, że ludzka intuicja i wiedza na temat pewnych schematów w pewnych sytuacjach może obnażyć tzw. "efekt hoyzontalny", jakiemu ulegają komputery. Ostatnie osiągnięcia w szachowym programowaniu, a w szczególności tajemniczy AlphaZero praktycznie obalają tę teorię.
Mimo to, wciąż widzę obszar, w którym komputery nigdy nas nie przerosną. Nigdy nie będą popełniać takich błędów, jak ludzie, a błędy, jak mogłeś się przekonać w trakcie czytania tego artykułu, czasem prowadzą do pozytywnych rzeczy! Oto partia starego komputera, która udowadnia tę tezę. Spróbuj znaleźć najlepszy ruch w poniższej pozycji:
Znalazłeś? Było łatwo? Możesz zapytać czy jest możliwe, aby komputer przeoczył forsownego mata? Dobre pytanie! Oczywiście pierwszy mistrz świata komputerów nie przeoczył tego mata i wolał zamiast tego oddać wieżę:
Oczywiście żaden homo sapiens nie zagrałby 34...We8, ponieważ jest jasne, że po takim ruchu nie ma szans na uratowanie partii. Człowiek albo by się poddał albo zagrał 34...Kg7, ponieważ istnieje szansa, że białe przeoczyłyby uderzenie 35.Hf8!! Zgodnie z raportami, nikt nie widział tej kombinacji w trakcie partii i programiści wyjaśniali błąd, "dziurą" w kodzie programu.
Oczywiście wszyscy byli zszokowani, kiedy po partii zobaczyli wydruk Kaissy, w którym program wskazał mata, jako powód oddania wieży. Tak przy okazji, zgodnie z tym samym raportem, szok, jaki wszyscy przeżywali, był nawet większy, kiedy okazało się, że program Duchess nie widział tego mata z uwagi na wyżej wspomniany "efekt horyzontalny". Dlatego błąd 34...Kg7 mógłby uratować partię!
I nawet jeśli dziś widzieliśmy sporo przykładów partii, w których błędy pozwoliły uratować lub nawet wygrać złe pozycje, życzę Ci, abyś w Nowym Roku popełniał ich jak najmniej!