Artykuły
Dlaczego mecz stulecia prawie się nie odbył

Dlaczego mecz stulecia prawie się nie odbył

PeterDoggers
| 48 | Ciekawostki i zabawa

50 lat temu, 1 lipca 1972 roku, w stolicy Islandii, Reykjaviku, odbyła się ceremonia otwarcia meczu o mistrzostwo świata w szachach pomiędzy aktualnym wówczas mistrzem świata Borisem Spasskym a pretendentem do tego tytułu GM Bobbym Fischerem.

Fischer nie był jednak obecny na tej ceremonii, a pierwsza partia, zaplanowana na następny dzień, została rozegrana dopiero 10 dni później. Mecz stulecia, który zawładnął umysłami milionów fanów szachów i spowodował niezwykły wzrost popularności tej gry w okresie zimnej wojny, miał bardzo burzliwy przebieg.

W tamtym czasie Fischer był już gwiazdą w świecie szachów, ale dopiero jego spektakularne zwycięstwa nad GM Markiem Tajmanowem (6-0), Bentem Larsenem (6-0) i Tigranem Petrosjanem (6,5-2,5) w Meczu Kandydatów w 1971 roku sprawiły, że stał się znany dla niegrającej w szachy publiczności. Amerykanin regularnie był przedmiotem zainteresowania głównych mediów i dostał też nawet list od samego prezydenta Nixona, w którym ówczesna głowa państwa przekazała mu poparcie ze strony całego kraju.

Bobby Fischer chess.com

Do końca 1971 roku napłynęła rekordowa liczba 15 ofert dotyczących organizacji meczu o mistrzostwo świata: z Amsterdamu, Aten, Belgradu, Bledu, Bogoty, Buenos Aires, Chicago, Dortmundu, Montrealu, Paryża, Reykjaviku, Rio de Janeiro, Sarajewa, Zagrzebia oraz Zurychu. Według GM Maxa Euwe, byłego mistrza świata, który w tamtym czasie pełnił funkcję prezydenta FIDE, najwyższe oferty złożyły Belgrad (pula nagród 152 000 $), Reykjavik (125 000 $) oraz Sarajewo (120 000 $), przy czym wszystkie te kwoty były około 10 razy większe niż jakakolwiek poprzednia stawka w takim meczu.

W książce The Match Of All Time ("Mecz wszech czasów"), która dopiero niedawno została przetłumaczona na język angielski, Gudmundur Thorarinsson, ówczesny prezydent Islandzkiej Federacji Szachowej, napisał, że nie wierzył zbytnio w to, iż mecz odbędzie się w Islandii:

"Przykładem tego, jak mało interesowałem się tą sprawą i uważałem naszą pracę nad ofertą za całkowitą stratę czasu, było to, że nie zdążyłem wysłać oferty do FIDE na czas. Zadzwoniłem wtedy do Freysteinna Thorbergssona i poprosiłem go, aby pojechał do Amsterdamu i osobiście dostarczył naszą ofertę do siedziby FIDE, gdzie miało nastąpić otwarcie ofert. Zrobił to w bardzo profesjonalny sposób".

The Match of All Time book cover
"The Match of All Time" ("Mecz wszech czasów") autorstwa Gudmundura Thorarinssona. Zdjęcie: New In Chess.

Według Brada Darracha, dziennikarza magazynu Life, który zebrał swoje artykuły w znakomitej książce zatytułowanej Bobby Fischer vs. the Rest of the World („Bobby Fischer kontra reszta świata”), Thorarinsson początkowo planował przeznaczyć na nagrody kwotę 25 000 $, ale na tydzień przed zakończeniem licytacji przeczytał w niemieckim magazynie szachowym fałszywą informację, że Islandia złożyła ofertę w wysokości 100 000 $. Zakładając, że inni oferenci będą próbowali przebić tę kwotę, zmienił ofertę na 125 000 $. Thorarinsson nie wspomina o tym w swojej książce.

Oferta z Reykjaviku mówiła ponadto o tym, że oprócz pieniędzy z puli nagród, zawodnicy otrzymają również 30% dochodów z praw telewizyjno-filmowych. Niemający doświadczenia w podobnych kwestiach 70-letni Euwe zasugerował, aby podzielić przychody po równo pomiędzy zawodników, federacje organizatorów oraz FIDE i przesłał tę informację telegramem do wszystkich federacji biorących udział w przetargu. Przedstawiciele z Belgradu nie byli zadowoleni z takiego rozwiązania i oświadczyli, że nie są teraz pewni, czy będą składać ofertę. 15 stycznia 1972 roku Euwe pojechał do Belgradu i zaoferował tamtejszej federacji 7 000 $ za przyjęcie tych warunków, jeśli wygrają przetarg.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Belgrad w 2021 roku. Zdjęcie: Predrag Vuckovic/Wikimedia, CC.

W międzyczasie poprosił również Fischera i Spassky'ego o przedstawienie swoich preferencji dotyczących miasta-gospodarza do 31 stycznia 1972 roku. Spassky wybrał Reykjavik, Amsterdam, Dortmund i Paryż, natomiast Fischer - Belgrad, Sarajewo, Buenos Aires i Montreal.

Ponieważ wybory zawodników nie pokrywały się, FIDE dała zawodnikom czas na porozumienie się w tej kwestii do 10 lutego, w przeciwnym razie Euwe sam miał podjąć tę decyzję. Ed Edmondson, prezydent Amerykańskiej Federacji Szachowej i wieloletni menedżer Fischera, pojechał do Moskwy i zgodził się na Reykjavik pod warunkiem, że zgodzi się na to również Fischer.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky Chess.com 50th
Edmondson, z lewej, wraz z Euwe - styczeń 1972 r. Zdjęcie: Bert Verhoeff/Dutch National Archives, CC.

Euwe z ulgą przyjął telegram z Moskwy, w którym otrzymał informację, że obie strony zgodziły się na Reykjavik. Wkrótce jednak nadszedł telegram z Nowego Jorku: Fischer jednak się nie zgodził! Nazwał Reykjavik zbyt małym, prymitywnym oraz "głupim miejscem na rozegranie meczu". Komentarz ten spowodował, że trzeba było nawet przedsięwziąć pewne kroki na szczeblu dyplomatycznym. Cała ta sytuacja rozwścieczyła przedstawicieli radzieckiej federacji, którzy oskarżyli prezydenta FIDE o złamanie regulaminu (co nie było zresztą ich ostatnim tego typu oskarżeniem).

Salomonowa decyzja

Niezwykle pragmatyczny Euwe wpadł na bardzo ciekawy pomysł: poprosił dwa najwyżej licytujące miasta o podzielenie się organizacją meczu. Belgrad zgodził się pod warunkiem, że pierwsza połowa meczu odbędzie się właśnie w Jugosławii, natomiast Reykjavik chciał zapewnić sobie zmniejszenie kosztów organizacyjnych na wypadek, gdyby w meczu miano rozegrać mniej niż 24 partie.

Fischer zgodził się na takie rozwiązanie, a Edmondson powiedział: "Euwe podjął salomonową decyzję: przeciął dziecko na pół".

Decyzja Euwe nie spodobała się jednak wszystkim. Sekretarz FIDE H.J. Slavekoorde, który pełnił również funkcję przewodniczącego komisji FIDE ds. przepisów, na znak protestu zrezygnował ze swojego stanowiska. Protestowała również Radziecka Federacja Szachowa zwracając uwagę, że latem w Belgradzie panuje bardzo ciepły klimat - zupełnie inny niż ten, do którego przyzwyczajony jest ich zawodnik - i ponownie oskarżyła prezydenta FIDE o naruszenie przepisów. Euwe wyjaśnił swoje decyzje na zaplanowanym wcześniej posiedzeniu Prezydium FIDE w dniach 2-3 marca w Moskwie. Radziecka federacja nie otrzymała zbyt dużego poparcia i niechętnie wycofała swój protest.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Euwe (na zdjęciu w 1973 roku) rok wcześniej musiał prowadzić wiele rozmów i negocjacji. Zdjęcie: Rob Mieremet/Dutch National Archives, CC.

18 marca w Amsterdamie rozpoczęło się 40-godzinne spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele FIDE oraz delegacje z Islandii i Jugosławii. Ustalono na nim, że mecz odbędzie się w dwóch miastach, a nowa pula nagród miała wynosić 138 000 $ (średnia z obu ofert). Przygotowano również kilka wariantów podziału kosztów na wypadek, gdyby mecz trwał krócej niż 24 partie. W takim przypadku większe koszty organizacyjne miałaby ponieść strona jugosłowiańska.

Sam Euwe nie mógł uczestniczyć we wspomnianym spotkaniu ze względu na podróż do Australii i Azji Wschodniej. W dniu 20 marca w Sydney dowiedział się, że strony doszły do porozumienia. Kontrakt w imieniu Spassky'ego podpisał GM Efim Geller, natomiast w imieniu Fischera - Edmondson.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Geller w 1973 roku. Zdjęcie: Rob Mieremet/Dutch National Archives, CC.

Dwa dni później Fischer po raz kolejny nie zaakceptował podpisu Edmondsona i zażądał zarówno od Belgradu, jak i Reykjaviku zmiany warunków, zgodnie z którymi zawodnicy powinni czerpać korzyści finansowe z potencjalnego przychodu i podkreślił, że w przeciwnym razie nie zagra. Jak się okazało, Edmondson nie miał już upoważnienia do występowania w imieniu Fischera i obaj panowie wkrótce przestali ze sobą współpracować.

Tym razem Euwe był bardzo stanowczy i dał Amerykańskiej Federacji Szachowej czas na zaakceptowanie warunków meczu do 4 kwietnia. Wkrótce otrzymał telegram z odpowiedzią, że Fischer je zaakceptował i wydawało się, iż w końcu wszystko zaczyna się układać.

Przedstawiciele Belgradu, który miał poparcie Banku Jugosławii, stracili jednak do tego czasu cierpliwość i zażądali od obydwu federacji wpłaty 35 000 $ na poczet depozytu. Gdy Amerykanie odmówili, w dniu 11 kwietnia Belgrad wycofał swoją kandydaturę.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
W kwietniu, jedynym miastem kandydującym był Reykjavik. Zdjęcie: Jakec/Wikimedia, CC.

Cały mecz w Islandii

Islandzka Federacja Szachowa zaproponowała wówczas, że podejmie się organizacji całego meczu pod warunkiem, że pierwsza partia zostanie rozegrana 2 lipca zamiast 22 czerwca. Prośba ta została przyjęta. W książce opisującej tamten mecz, której współautorem jest GM Jan Timman, Euwe przyznał, że w tamtej sytuacji naruszył nieco przepisy, które mówiły, iż mecz może rozpocząć się nie później niż 1 lipca. Uważał jednak, że miał ku temu dobre powody: Fischer i tak nie mógł grać w sobotę ze względu na swoje przekonania religijne, a FIDE już wcześniej zdecydowała, że datę 1 lipca i tak powinno się chyba w ogóle usunąć, bo wyklucza ona wiele miast, w których panuje gorący klimat.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Timman w 1974 roku. Zdjęcie: Rob Mieremet/Dutch National Archives, CC.

Moskwa zgodziła się na rozegranie całego meczu w Reykjaviku. Strona amerykańska początkowo nie chciała przystać na to rozwiązanie, jednak w drugim telegramie z dnia 6 maja napisano, że "Fischer protestuje, ale się zgadza". Euwe wspominał, że po zakończeniu meczu wiedział już, co oznaczało sformułowanie "protestuje": "Zagram, ale wykorzystam każdą okazję, by zaprotestować przeciwko wszystkiemu i wszystkim".

Thorarinsson w książce The Match of All Time:

"Panuje powszechne przekonanie, że Islandia zaczęła być ważnym punktem na mapie dzięki organizacji meczu o mistrzostwo świata w szachach. Ja mocno wierzę w to, że stało się to dzięki Spassky'emu, ponieważ to właśnie Islandia była jego pierwszym wyborem – gdyby nie zaproponował wcześniej tego miejsca, nigdy nie bylibyśmy w ogóle brani pod uwagę".  

Biograf Fischera, Frank Brady zasugerował, że do gry w Islandii zachęcił Amerykanina jego islandzki znajomy Freysteinn Thorbergsson, wskazując między innymi na polityczne znaczenie tej decyzji. Thorbergsson, który był zaciekłym antykomunistą, odwiedził Fischera w USA i napisał później w jednym ze swoich esejów, że jego zwycięstwo "uderzy w uniesione pięści propagandy komunistycznej".

To były czasy zimnej wojny – Zachód i Komuniści były dwiema odrębnymi i dominującymi ideologiami. Mecz szachowy z udziałem przedstawicieli obu stron, który miał się odbyć dokładnie w połowie drogi między Ameryką a ZSRR nie mógł być bardziej symboliczny, co nie umknęło również uwadze mediów.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Świat był pośrodku zimnej wojny. Zdjęcie: Heitor Carvalho Jorge/Wikimedia, CC.

Fischer stawia kolejne żądania

Lokalizacja meczu została w końcu ustalona, ale na tym komplikacje jeszcze się nie skończyły. W ostatnich trzech miesiącach przed rozpoczęciem meczu Fischer wywołał kolejne poruszenie, głównie w kwestii ustaleń finansowych. Pula nagród wynosiła 125 000 $ (około 800 000 $ w przeliczeniu na dzisiejszą wartość waluty), z czego nie licząc wspomnianych 30% z tytułu wszystkich praw telewizyjnych i filmowych, 62,5% miało przypaść zwycięzcy, zaś 37,5% przegranemu.

Co więcej, teraz Fischer żądał również 30% od sprzedanych biletów i powiedział, że Spassky także powinien otrzymać część tej kwoty. Organizatorzy nie zaakceptowali jednak jego nowego żądania.

Dotarliśmy już do początku czerwca 1972 roku, kiedy Fischer spędzał czas w Santa Monica w Kalifornii. Aby dostać się na Islandię, musiał najpierw dotrzeć do Nowego Jorku.

W niedzielę 25 czerwca, kiedy to Fischer miał według wcześniejszych ustaleń przylecieć do Reykjaviku, zadzwonił do niego jego dobry przyjaciel IM Anthony Saidy, który powiedział mu, że we wtorek będzie leciał na wschód USA do swojego ojca i zapytał, czy Bobby też chciałby się z nim spotkać. Fischer zgodził się, a Saidy powiedział później, że miał dziwne wrażenie, iż gdyby wtedy nie zadzwonił, Fischer nigdzie by nie poleciał.

Przegapione loty

Kilka dni później, 29 czerwca, Fischer zamierzał wsiąść na pokład samolotu na lotnisku Johna F. Kennedy'ego. Jego bagaż był już w samolocie, ale na oczach setek czekających na niego przedstawicieli prasy uciekł z terminalu i nie wsiadł do samolotu. Ścigany przez reporterów, kilka kolejnych dni spędził w domu rodziców Saidy’ego w Douglaston - dzielnicy Queens w Nowym Jorku.

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
Widok z góry na lotnisko JFK (2018 r.). Szachowi dziennikarze czekali na to, aż konkretny człowiek wsiądzie do konkretnego samolotu. Zdjęcie: Kenzie Abraham/Wikimedia, CC.

W Reykjaviku, gdzie Spassky przybył ze swoimi współpracownikami w dniu 21 czerwca, około dwustu dziennikarzy z co najmniej 30 krajów zaczęło się zastanawiać, czy aby nie przyjechali tutaj na darmo. Darrach napisał, że wielu z nich miało już "przekrwione oczy od wczesnego wstawania z łóżka, aby zdążyć na samolot z Nowego Jorku o 5 rano" każdego dnia. "To, że wśród opuszczających pokład samolotu DC-8 nie było Bobby’ego, zaczynało stawać się nieprzyjemną codziennością".

Mniej więcej w tamtym czasie nowojorski filmowiec Chester Fox, który posiadał prawa do filmowania i zamierzał nakręcić dokument na temat meczu, został zapytany przez reportera, czy nie obawia się o to, czy jego inwestycja się opłaci. Fox odpowiedział: "Jestem tak bardzo przejęty, że nie mam czasu zastanawiać się nad tym, czy jestem tym faktem zaniepokojony".

Euwe przybył do Islandii w dniu ceremonii otwarcia, w sobotę 1 lipca. Rano na korcie w pobliżu hotelu Saga można było zobaczyć, jak Spassky i jeden z jego sekundantów, IM Iivo Nei, grają w tenisa. Kiedy reporter zapytał mistrza świata, czy myśli, że jego przeciwnik przyjedzie, Spassky odpowiedział: "Nie, nie sądzę, że Robert James przyjedzie".

Tymczasem w Douglaston, Edmondson, Saidy oraz GM William Lombardy (utalentowany arcymistrz, przyszły ksiądz i przyjaciel Fischera, który podczas meczu pełnił rolę jego sekundanta) próbowali przekonać Fischera do gry.

Ceremonia otwarcia

Ceremonia otwarcia odbyła się zgodnie z planem wieczorem, 1 lipca, w islandzkim Teatrze Narodowym, który mógł pomieścić 500 osób. Wśród zaproszonych gości byli m.in. prezydent Islandii wraz ze swoją małżonką, ambasadorzy, przedstawiciele FIDE oraz dziennikarze. Jedno miejsce w pierwszym rzędzie pozostawało jednak puste.

Biorąc pod uwagę nieobecność Fischera, główny arbiter meczu GM Lothar Schmid zaproponował przełożenie losowania kolorów na następny dzień. W końcu Fischer mógł znajdować się już w samolocie i lecieć właśnie na Islandię, żeby zdążyć na pierwszą partię...

1972 World Chess Championship Fischer Spassky 50th Chess.com
35 lat po meczu, Schmid (w środku) ze Spasskym (z prawej). Zdjęcie: Gerhard Hund/Wikimedia, CC.

Następnego dnia nadszedł jednak telegram od Saidy’ego z informacją, że Fischer nie może grać z powodu choroby. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że regulamin pozwalał na przełożenie meczu o maksymalnie sześć dni tylko i wyłącznie w przypadku choroby, ale w takim przypadku trzeba było przedstawić badania lekarskie.

Co teraz zrobić? Czekać na telegram z kopią badań lekarskich? Ale czy taki dokument nie powinien zostać wydany przez lekarza meczowego z Islandii, skoro mecz oficjalnie już się rozpoczął? Ale właśnie... czy on na pewno już się rozpoczął?

Powyższe kwestie poruszono podczas wspólnego spotkania, o które zaapelował Euwe. Arbiter i strona radziecka twierdzili, że mecz jest już w toku, ponieważ jego początkiem była ceremonia otwarcia, ale Euwe zastanawiał się, czy "przemówienia i skrzypce" wystarczą do tego, aby uznać mecz za rozpoczęty. Amerykanie twierdzili, że mecz rozpocznie się dopiero wtedy, gdy zostanie przeprowadzone losowanie kolorów.

Tymczasem 3 lipca, sam Fischer wypowiedział na łamach gazety New York Daily News następujące słowa: "Nie jestem chory. Chcę, żeby spełniono moje żądania finansowe, inaczej nie zagram".

Dwudniowe odroczenie

Euwe ponownie zachował się bardzo racjonalnie i zaproponował kompromis: odroczenie meczu o dwa dni. Rosjanie poprosili o czas na zastanowienie, a po obiedzie powiedzieli, że nie są zbytnio zachwyceni tym pomysłem, ale nie będą protestować. Euwe napisał później: "Nie pozostawiłem żadnych wątpliwości, że w przypadku, gdyby Rosjanie tego chcieli, natychmiast zdyskwalifikowałbym Fischera. Oni nie chcieli jednak przejść do historii jako ci, którzy zniszczyli mecz stulecia".

Tymczasem radziecka agencja informacyjna TASS zaatakowała prezydenta FIDE pisząc: "Euwe udaje, że rozgrywa partię szachów. Zamiast samemu podjąć decyzję o dyskwalifikacji Fischera, jak przewidują to przepisy, próbuje przerzucić ją na barki obecnego mistrza świata".

Euwe udaje, że rozgrywa partię szachów.
— TASS, centralna agencja informacyjna ZSRR

Euwe ponownie przeprowadził rozmowy ze wszystkimi przedstawicielami FIDE, którzy byli obecni w Reykjaviku, a następnie podjął oficjalną decyzję: mecz zostaje przesunięty o dwa dni, przy czym losowanie kolorów zaplanowano na 4 lipca na godz. 11:45, a pierwsza partia ma się rozpocząć o godz. 17:00. Sowieci byli wściekli i złożyli oficjalny protest, a Euwe przyznał, że mieli do tego prawo.

Dwie ważne rozmowy telefoniczne

W dniu 3 lipca prawnik Fischera, Paul Marshall, otrzymał telefon, który odwrócił sytuację o 180 stopni.

James Derrick Slater był odnoszącym sukcesy brytyjskim bankierem inwestycyjnym i jednocześnie miłośnikiem szachów, który wyrobił w sobie nawyk anonimowego przekazywania nagród na rzecz imprez szachowych i utalentowanych graczy. Po przeczytaniu w gazecie informacji o żądaniach finansowych Fischera i o tym, że mecz może się nie odbyć, Slater zadzwonił do Leonarda Bardena (wówczas korespondenta szachowego Evening Standard, a dziś 92-letniego dziennikarza piszącego dla The Guardian) i powiedział mu, że chciałby przekazać 125 000 $, podwajając w ten sposób pulę nagród do 250 000 $.

Wraz z producentem BBC, Barden zadzwonił do Marshalla, aby przekazać mu tę wiadomość, jednak ten chciał ją usłyszeć bezpośrednio od samego Slatera. Około 10 minut później Slater zadzwonił i potwierdził tę informację, a także uzgodnił z Marshallem, żeby przekazać wiadomość Fischerowi: "Leć i graj, uparciuchu!". Gdy Fischer usłyszał te słowa, był bardzo podekscytowany.

Nie do końca wiadomo, która rozmowa telefoniczna była decydująca, ale tego samego dnia Fischer odebrał jeszcze jeden telefon. Po drugiej stronie słuchawki był nie kto inny jak doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Richarda Nixona i przyszły sekretarz stanu – Henry Kissinger.

henry kissinger chess.com
Henry Kissinger w trakcie rozmowy telefonicznej. Zdjęcie: White House Office, Public Domain.

Mówi się, że pierwsze zdanie tej rozmowy brzmiało w następujący sposób: "Z tej strony najgorszy szachista na świecie, który chce rozmawiać z najlepszym szachistą na świecie". Darrach twierdzi jednak, że naprawdę brzmiało to nieco inaczej: "Z tej strony jeden z dwóch najgorszych szachistów...". Kissinger wytłumaczył, że mecz był niezwykle ważny dla prestiżu Stanów Zjednoczonych i że Fischer powinien tam polecieć i zagrać.

Tamtego wieczoru Fischer w końcu wsiadł na pokład samolotu do Reykjaviku.

Spassky ma dość

Fischer przybył na lotnisko Keflavik 4 lipca o 7 rano i w otoczeniu policyjnej eskorty udał się do stolicy Islandii. Po przyjeździe do hotelu uznał, że sen jest ważniejszy niż udział w losowaniu kolorów. Napisał więc list, w którym upoważnił Lombardy'ego do reprezentowania go podczas losowania, a następnie zamknął się w swoim pokoju.

Kiedy Lombardy oświadczył, że Fischer jest zbyt zmęczony, by wziąć udział w losowaniu, Spassky nie wytrzymał. Wcześniej przeciwko wszystkim nieprawidłowościom protestowali przedstawiciele Radzieckiej Federacji Szachowej, ale teraz wreszcie i sam mistrz świata miał już dość takiego obrotu spraw. Szybko opuścił hotel Esja, ale wychodząc powiedział reporterowi: "Nadal chcę grać, ale to ja zdecyduję kiedy!"

Wkrótce nadeszło oficjalne oświadczenie Spassky'ego (a może było to oświadczenie z Moskwy?), w którym napisał: "Jeśli mamy mieć jeszcze jakąkolwiek nadzieję na rozegranie tego meczu, Fischer musi ponieść sprawiedliwą karę. Dopiero potem mogę odpowiedzieć na pytanie, czy przeprowadzenie meczu jest w ogóle możliwe".

Jeśli mamy mieć jeszcze jakąkolwiek nadzieję na rozegranie tego meczu, Fischer musi ponieść sprawiedliwą karę.
— Spassky

GM Boris Spassky Chess.com
Spassky miał już w końcu dość wybryków Fischera. Zdjęcie: Eric Koch/Dutch National Archives, CC.

Geller powiedział później w rozmowie z jednym dziennikarzem, że "karą", której zażądali Sowieci było oddanie przez Fischera pierwszej partii walkowerem, choć dodał również nieco tajemniczo, że Spassky "nie zgodziłby się na walkowera". (Nikt nie wiedział jeszcze o tym, że jedna partia w meczu i tak zakończy się właśnie w taki sposób...).

Podczas następnego wspólnego spotkania Sowieci wysunęli trzy kolejne żądania: chcieli, aby Fischer wystosował przeprosiny, aby Euwe potępił zachowanie pretendenta do tytułu oraz aby Euwe przyznał, że dwudniowe przesunięcie terminu meczu nie było zgodne z przepisami FIDE.

Rozemocjonowany Euwe natychmiast chwycił kartkę papieru, na której napisał, że potępia zachowanie Fischera i przyznał, że naruszył przepisy FIDE, a także obiecał, iż przepisy FIDE i umowy dotyczące meczu o mistrzostwo świata będą w przyszłości ściśle przestrzegane. FIDE przesłała później telegram do Radzieckiej Federacji Szachowej, w którym poinformowała, że żądanie walkowera nie zostanie uwzględnione.

Chciwość?

Żądanie przeprosin od Fischera było nie lada wyczynem, ale on zgodził się to zrobić. Wystosował oficjalne przeprosiny, początkowo zakończone propozycją, że zawodnicy zrezygnują z wszelkich nagród pieniężnych i rozegrają mecz tylko dla dobra szachów. Chciał dać wszystkim do zrozumienia, że nie jest chciwy. Zdanie to zostało jednak usunięte z ostatecznej wersji listu.

Chociaż główne media oskarżały Fischera o chciwość, istniały prawdopodobnie inne powody, dla których Amerykanin tak bardzo utrudniał życie FIDE, Spassky'emu i organizatorom. Choć może zabrzmi to dziwnie, to jednym z nich mógł być strach.

GM Nikolai Krogius, autor książki o psychologii w szachach i członek ekipy Spassky'ego, napisał: "To fakt, że kiedy widzisz Fischera przy szachownicy, wszystkie rozmowy o niepewności czy braku pewności siebie wydają się absurdalne. Ale wydaje się, że przed ważnymi zawodami jest chwiejny i pełen wątpliwości".

GM Larry Evans miał podobne zdanie: "Odkąd Bobby zbliżył się do szachowej czołówki, w jego sercu zakorzenił się nieznany mu wcześniej lęk przed porażką. W Reykjaviku był w stanie przezwyciężyć swój strach dopiero wtedy, gdy wyczuł, że wyprowadził Spassky'ego ze stanu równowagi emocjonalnej".

GM Larry Evans Chess.com
GM Larry Evans. Zdjęcie: F.N. Broers/Dutch National Archives, CC.

Inny powód był może bardziej uzasadniony. Fischerowi po prostu nie podobał się pomysł, że inni, zwłaszcza organizatorzy meczu z Islandii, zarobią na tym meczu więcej pieniędzy niż on. To on był gwiazdą i Muhammadem Ali tego meczu i był tego świadomy.

Przeprosiny Fischera

W liście, który został dostarczony do pokoju hotelowego Spassky'ego, Fischer przeprosił za swoje "lekceważące zachowanie" polegające na nieuczestniczeniu w ceremonii otwarcia. "Po prostu poniosło mnie z powodu drobnego sporu o pieniądze z organizatorami meczu" – napisał. Przeprosił również Maxa Euwe i "tysiące fanów szachów na całym świecie". Poprosił również Spassky'ego o to, by przestał domagać się walkowera w pierwszej partii.

Po prostu poniosło mnie z powodu drobnego sporu o pieniądze z organizatorami meczu.
— Fischer

Tego samego dnia do Spassky'ego zadzwonił wysoki rangą sowiecki urzędnik Sergey Pavlov, który powiedział, że lepiej byłoby, aby radziecka drużyna wróciła do kraju. Spassky, który konsekwentnie odmawiał wstąpienia do partii komunistycznej, grzecznie odmówił.

Spassky docenił list Fischera i powiedział, że może zacząć mecz dopiero 11 lipca (wtorek), ale chętnie weźmie udział w losowaniu kolorów. Ostatecznie ceremonia losowania odbyła się wieczorem 6 lipca (piątek) w sali gry Laugardalsholl. Fischer spóźnił się na nią 22 minuty, ale wszyscy obecni na ceremonii odetchnęli z ulgą, że Amerykanin w końcu się pojawił.

Spassky żartobliwie ścisnął lewy biceps Fischera, jak gdyby obaj mieli przystąpić do meczu bokserskiego, a wynik losowania był taki, że mistrz świata miał grać pierwszą partię białymi. W trakcie omawiania regulaminu meczu Spassky zrezygnował z żądania walkowera, a Fischer przyjął jego prośbę o przełożenie pierwszej partii o kilka kolejnych dni.

Pięć dni później mecz w końcu się rozpoczął. Jak jednak widać, przygotowania do najsłynniejszej bitwy szachowej w historii same w sobie były bardzo ciężką walką.

PeterDoggers
Peter Doggers

Peter Doggers joined a chess club a month before turning 15 and still plays for it. He used to be an active tournament player and holds two IM norms. Peter has a Master of Arts degree in Dutch Language & Literature. He briefly worked at New in Chess, then as a Dutch teacher and then in a project for improving safety and security in Amsterdam schools. Between 2007 and 2013 Peter was running ChessVibes, a major source for chess news and videos acquired by Chess.com in October 2013. As our Director News & Events, Peter writes many of our news reports. In the summer of 2022, The Guardian’s Leonard Barden described him as “widely regarded as the world’s best chess journalist.”

Peter's first book The Chess Revolution is out now!

Company Contact and News Accreditation: 

Email: [email protected] FOR SUPPORT PLEASE USE chess.com/support!
Phone: 1 (800) 318-2827
Address: 877 E 1200 S #970397, Orem, UT 84097

więcej od PeterDoggers
FIDE Chess.com Online Nations Cup: Znamy składy!

FIDE Chess.com Online Nations Cup: Znamy składy!

Turniej Kandydatów FIDE 2021: Informacje o turnieju

Turniej Kandydatów FIDE 2021: Informacje o turnieju